Zjadł dobre śniadanie, a potem czarował jazdą

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Bartosz Smektała
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Bartosz Smektała
zdjęcie autora artykułu

We wtorkowym treningu punktowanym Fogo Unii Leszno z Cash Broker Stalą Gorzów (47:43) formą błysnął Bartosz Smektała. Wygląda na to, że o dyspozycję swoich młodzieżowców Piotr Baron może być spokojny.

Od początku sezonu para młodzieżowców Fogo Unii Leszno pokazuje, że nie przez przypadek wskazywana jest przez ekspertów jako jedna z najsilniejszych w PGE Ekstralidze. We wtorkowym sparingu z drużyną z Gorzowa leszczyńska formacja juniorska ponownie pokazała się z bardzo dobrej strony. Szczególnie dobrze radził sobie Bartosz Smektała, który w trzech startach zgromadził na swoim koncie 8 punktów, pokonując w jednym biegu Martina Vaculika oraz Krzysztofa Kasprzaka.

We wtorkowe popołudnie nawierzchnia na owalu przy ulicy Strzeleckiej była dość twarda i śliska. Biorąc pod uwagę, że mecz pierwszej kolejki w Lesznie ma status zagrożonego, to może się okazać, że w niedzielę tor będzie wyglądał podobnie. Jak widać po wynikach, Smektale takie przygotowanie nawierzchni jak najbardziej odpowiada. - Zjadłem dobre śniadanie i chyba to jest klucz do sukcesu - zażartował junior biało-niebieskich. - Udało się szybko dopasować. Tor był twardy, ale musimy pamiętać, że przy zagrożonych zawodach też taki będzie - stwierdził.

Poprzedni sezon młodzieżowcy leszczyńskiej Unii zbierali potrzebne doświadczenie. Bez nacisków na wynik ze strony klubu mogli ze spokojem szlifować swoje umiejętności i poznawać jak smakuje rywalizacja w najlepszej lidze świata. - Razem z Dominikiem Kuberą mamy już całkiem spore doświadczenie. Teraz trzeba to po prostu wykorzystać - przyznał Smektała.

Pierwszy poważny sprawdzian czeka żużlowców Fogo Unii już w niedzielę. Stadion im. Alfreda Smoczyka odwiedzi drużyna Betard Sparty Wrocław. Zawodnicy Piotra Barona na brak przygotowania nie mogą narzekać, bo udało się odjechać prawie wszystkie zaplanowane sparingi. - Na pewno w tym okresie przygotowawczym się nie nudziliśmy. Jest to dobre, bo był czas na sprawdzenie swoich motocykli. Na niedzielę mam przygotowany nowy, ale już przetestowany silnik i jeśli nic się nie wydarzy to właśnie na nim wystartuję - zakończył 18-latek.

ZOBACZ WIDEO Dlaczego Sparta nie namówiła Sławomira Kryjoma? Menedżer podaje powód

Źródło artykułu:
Czy młodzieżowcy Fogo Unii Leszno to najsilniejsza para juniorska w PGE Ekstralidze?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (5)
avatar
Goldi
14.04.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Juniorzy Byków w końcu mogą pokazać swój potencjał. Smyk mając dobre starty będzie mocny.  
Donio
14.04.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Po sparingach wygląda to naprawdę obiecująco. Oby tak w lidze. Powodzenia.  
avatar
yes
14.04.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"Zjadłem dobre śniadanie i chyba to jest klucz do sukcesu" - dobre, nie znaczy obfite. Może zjadł banana, albo nawet dwa banany lub kurczaki?  
avatar
spajderdog
14.04.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
ranking par juniorskich 2017 obiektywnie  1.Sparta Wrocław 2.Unia Leszno 3.KS Torun 4.Row Rybnik 5.Stal Gorzów 6.Falubaz ZG 7.GKM 8.Wlokniarz