Jakub Jamróg czuje się mocny. Wróci już na mecz z Lokomotivem?

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Jakub Jamróg w barwach Grupy Azoty Unii Tarnów
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Jakub Jamróg w barwach Grupy Azoty Unii Tarnów

Jakub Jamórg jest spokojny o to, że wróci w najbliższym czasie do składu Unii Tarnów. Zawodnik liczy po cichu na to, że sztab szkoleniowy postawi na niego już w najbliższym meczu z Lokomotivem.

Były zawodnik Orła Łódź wystąpił na razie tylko na inaugurację Nice 1. Ligi Żużlowej z Polonią Bydgoszcz. Co prawda zdobył osiem punktów i dwa bonusy, ale mimo tego stracił miejsce w składzie. Jakub Jamróg nie uważa jednak, by zaliczył falstart na starcie rozgrywek.

- Nie mogę uznać początku sezonu za nieudany, bo awansowałem do finału Złotego Kasku, co uważam za bardzo duży sukces. Na inaugurację ligi pogubiłem się w dwóch pierwszych biegach, ale później było już dużo lepiej i w trzech wyścigach przywoziliśmy z kolegą z pary wynik 5:1 - wyjaśnia zawodnik.

Jamróg nie pojechał w drugiej kolejce w Krakowie i nie ma go też w awizowanym składzie na sobotnią potyczkę z Lokomotivem Daugavpils. Zawodnik uważa jednak, że nic nie jest jeszcze stracone. - Myślę, że są szanse, bym wystąpił już w najbliższym spotkaniu, ale wszystko zależy od decyzji trenera. Ja skupiam się na sobie i swojej jeździe - podkreśla. - W żadnym wypadku nie popadam jednak w panikę, bo wiem, że trener na prędzej czy później na mnie postawi - dodaje.

Jakub Jamróg zaznacza przy tym, że nie może mieć żadnych zastrzeżeń do swojego sprzętu. Motocykle od początku sezonu spisują się bez zarzutów. - Mój sprzęt jest naprawdę dobry. Ważne jest przede wszystkim to, by dograć go do aktualnych warunków pogodowych. A te, jak widzimy po ostatnich dniach, zmieniają się bardzo szybko - kwituje.

ZOBACZ WIDEO Dlaczego Sparta nie namówiła Sławomira Kryjoma? Menedżer podaje powód

Komentarze (5)
avatar
Rychu GKM
21.04.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To jest skandal, że wychowanek siedzi na ławie, a jeżdżą zagraniczne miernoty! Jeszcze gdyby byli lepsi byłoby to zrozumiałe, ale 5 punktów krasnala tego nie potwierdza 
avatar
Forest
20.04.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pierdzielicie. Jakby Kuba pojechal zle w pierwszym meczu Orla, to Witek nie odsunal by go ze skladu. Ale cierp cialo, co chcialo.. 
avatar
dendryk
20.04.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kuba sprzęt ma na wysokim poziomie , jednak jest bojaźliwy , jak nie wygra startu to na trasie owszem dogania poprzednika jednak w tym momencie następuje wyhamowanie , powstaje "bezpieczna " pr Czytaj całość
avatar
sympatyk żu-żla
20.04.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jakub dzisiaj w Falubazie pojechałeś bardzo dobrze gratulacje.Owszem zawsze mogło być lepiej .