Kilka dni temu do Rybnika powróciła zima. Niskie temperatury oraz padający śnieg utrzymują się do teraz. W efekcie tor żużlowy przy ul. Gliwickiej pokryty jest białym puchem. W takiej sytuacji rozegranie sobotniego meczu PGE Ekstraligi pomiędzy KS ROW Rybnik a Betard Spartą Wrocław wydawało się niemożliwe.
Ekstraliga Żużlowa, biorąc pod uwagę niekorzystne prognozy pogody dla Rybnika na najbliższe dni, już w czwartkowy wieczór w porozumieniu z zainteresowanymi klubami podjęła decyzję o odwołaniu spotkania. Nawierzchnia rybnickiego toru po ostatnich opadach deszczu i śniegu jest w kiepskim stanie i trudno byłoby ją przygotować na sobotni pojedynek. Nowy termin zawodów zostanie podany wkrótce.
Dla zespołów z Rybnika i Wrocławia są to kolejne odwołane mecze w ostatnich dniach. W wielkanocną niedzielę rybniczanie mieli rywalizować o punkty w Częstochowie, ale z obawy o kiepską pogodę spotkanie również przełożono. Podobny los spotkał wrocławian, którzy na inauguracji PGE Ekstraligi mieli się zmierzyć na wyjeździe z Fogo Unią Leszno.
ZOBACZ WIDEO: Artur Szpilka i Artur Boruc w MMA? Łukasz "Juras" Jurkowski zabrał głos