- Dochodzę do zdrowia bardzo szybko i mam nadzieję, że powrócę do ścigania się tak szybko, jak to będzie możliwe. Rodzina wciąż podtrzymuje mnie na duchu, bo to był fatalny wypadek - powiedział Roynon, który jeszcze niedawno leżał w szpitalu z połamanymi kręgami szyjnymi i krwiakiem na mózgu.
Źródło artykułu: