Premiership: Lindgren skapitulował, ale poprowadził Wolverhampton Wolves do zwycięstwa

WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Na zdjęciu: Fredrik Lindgren
WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Na zdjęciu: Fredrik Lindgren

Wolverhampton Wolves pewnie pokonało Swindon Robins 49:43 w jedynym poniedziałkowym spotkaniu Premiership. Kolejny raz z świetnej strony zaprezentował się Fredrik Lindgren, który zdobył 10 punktów w czterech startach.

Poniedziałkowy mecz był jednak przełomowy dla Szweda, bowiem Fredrik Lindgren wreszcie został pokonany przez jakiegokolwiek rywala w Premiership. W 13. biegu dokonali tego Jason Doyle i Nick Morris. Przypomnijmy, że zawodnik "Wilków" mógł się szczycić przed spotkaniem z klubem ze Swindon tym, że nie przegrał żadnej gonitwy w ostatnich pięciu pojedynkach brytyjskiej ligi.

W ekipie gości brylowali dwaj Australijczycy - Jason Doyle i Nick Morris, którzy łącznie zdobyli aż 26 punktów, przez co drużyna Swindon Robins przegrała tylko 6 punktami, mimo że gospodarze prowadzili nawet 14 "oczkami". 
Wyniki:

Wolverhampton Wolves - 49
1. Fredrik Lindgren - 10 (3,3,3,1)
2. Kyle Howarth - 7+1 (1,1,3,2*)
3. Rory Schlein - 10+1 (3,2,1*,3,1)
4. Jacob Thorssell - 8+1 (2*,1*,2,3,0)
5. Sam Masters - 9 (3,3,3,0)
6. Mark Riss - 2+1 (0,2*,0,0)
7. Nathan Greaves - 3 (1,0,1,1)

Swindon Robins - 43
1. Jason Doyle - 15 (2,3,4,3,3)
2. Bradley Wilson-Dean - zastępstwo zawodnika
3. Adam Ellis - 4 (1,1,0,2)
4. David Bellego - 5 (0,0,2,1,2)
5. Nick Morris - 11+2 (2,2,3,2*,2*)
6. Daniel Gappmaier - 4+1 (3,0,0,0,1*,0)
7. Zach Wajtknecht - 4+3 (0,2*,1*,0,1*)

ZOBACZ WIDEO MPPK jednak bez obcokrajowców?

Bieg po biegu:
1.
 Lindgren, Doyle, Howarth, Wajtknecht 4:2 (4:2)
2. Gappmaier, Wajtknecht, Riss, Greaves 1:5 (5:7)
3. Schlein, Thorssell, Ellis, Bellego 5:1 (10:8)
4. Masters, Morris, Wajtknecht, Greaves 3:3 (13:11)
5. Doyle, Schlein, Thorssell, Gappmaier 3:3 (16:14)
6. Lindgren, Morris, Howarth, Gappmaier 4:2 (20:16)
7. Masters, Riss, Ellis, Bellego 5:1 (25:17)
8. Howarth, Bellego, Greaves, Wajtknecht 4:2 (29:19)
9. Morris, Thorssell, Schlein, Gappmaier 3:3 (32:22)
10. Lindgren, Howarth, Bellego, Ellis 5:1 (37:23)
11. Masters, Doyle!, Gappmaier, Riss 3:5 (40:28)
12. Schlein, Ellis, Greaves, Gappmaier 4:2 (44:30)
13. Doyle, Morris, Lindgren, Masters 1:5 (45:35)
14. Thorssell, Bellego, Watjknecht, Riss 3:3 (48:38)
15. Doyle, Morris, Schlein, Thorssell 1:5 (49:43)

[multitable table=13 timetable=10771]Tabela/terminarz[/multitable]

Komentarze (5)
avatar
sympatyk żu-żla
23.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Lindgren w tym sezonie nie źle sobie poczyna.Doyle jedzie równo jak taj dalej będzie pod koniec sezonu ci dwaj zawodnicy będą zbierać owoce swej pracy na torze. 
Widzę Myszy
23.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Świetnie Doyley! Oby tak w lidze i GP!!! 
MAX ROW
22.05.2017
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Brawo fredka oby tak dalej powodzenia 
avatar
FC
22.05.2017
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
Lindgren jest fenomenem tego sezonu niczym Doyle z zeszłego :) 
Jedi
22.05.2017
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Fredka z byle kim nie przegrał tylko z Doyle'm i z Morrisem, który na wyspach też nie jest ogórkiem. Nadal jest forma i jest szybki.