Janowski czuł się jak po zderzeniu z ciężarówką (komentarze)
Trzech Polaków na podium Grand Prix to bez wątpienie wydarzenie wieczoru w Daugavpils. Nie można jednak zapominać o potwornym karambolu z udziałem dwóch Polaków. - Czuję się jak po zderzeniu z ciężarówką - powiedział Maciej Janowski.
WP SportoweFakty
/ Jarosław Pabijan
/ Karambol w SGP.
Patryk Dudek (II miejsce): Początek zawodów nie był dobry w moim wykonaniu. Mieliśmy drobne problemy i dopiero, kiedy zmieniłem motocykl czułem się szybki. Jestem bardzo zadowolony z drugiego miejsca, bo przecież pierwsze wyścigi nie były udane. Tak naprawdę są to moje trzecie zawody w Grand Prix jako stały uczestnik cyklu, a drugi raz staję na podium. Mogę być bardzo zadowolony. Po trzech rundach jestem liderem klasyfikacji, ale oczywiście to jeszcze nic nie znaczy.
Maciej Janowski (III miejsce): Czuję się jakbym miał wypadek z ciężarówką. Jestem bardzo poobijany, ale zdaję sobie sprawę, że mogło się to skończyć gorzej. Cieszę się, że udało mi się zdobyć sporo punktów do klasyfikacji. Przed nami jeszcze sporo rund w cyklu Grand Prix i wiele się może wydarzyć. Praca, którą wykonuje każdego dnia mój team przynosi efekty.
Emil Sajfutdinow (V miejsce): To był całkiem niezły występ pod względem zdobytych punktów, ale wciąż czuję niedosyt, że nie udało mi się awansować do finału. W tym sezonie jeszcze nie jechałem w najważniejszym wyścigu Grand Prix i tego mi brakuje. Gratuluję trójce moich kolegów z Polski, którzy obsadzili całe podium w Daugavpils.
Tai Woffinden (VII miejsce): To były zawody pełne wzlotów i upadków. Straciłem kilka punktów, przez co mój dorobek nie jest imponujący, ale z drugiej strony w klasyfikacji generalnej zmniejszyłem stratę do lidera do ośmiu punktów.
ZOBACZ WIDEO Żużlowa prognoza pogodyKUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>
Mirosław Kolarczyk
Zgłoś komentarz
Bartłomiej Szaflik
Zgłoś komentarz
Henryk
Zgłoś komentarz
Włókniarz Forever
Zgłoś komentarz
