Polonia - Lokomotiv: Czy gospodarze w końcu się przełamią? (zapowiedź)

WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Oskar Ajtner-Gollob (z prawej)
WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Oskar Ajtner-Gollob (z prawej)

Najbliższa, 9. kolejka Nice Pierwszej Ligi Żużlowej zawita do Bydgoszczy pod tytułem: "Polonia versus Lokomotiv". Będzie to kolejne ważne spotkanie dla ekipy znad Brdy, dla której choćby jeden punkt jest ważny w kontekście utrzymania.

Ekipa z Daugavpils zajmuje pewne trzecie miejsce w tabeli Nice 1.LŻ, dzięki bezbłędnej znajomości własnego owalu. Są na nim w stanie pokonać każdego rywala, a dokładniej rzecz ujmując - nikt nie ma takiej dużej siły przebicia, by przeciwstawić się Lokomotivowi na jego terenie.

Łotewski klub do Bydgoszczy przyjedzie trzeci sezon z rzędu w roli faworyta. Mimo że w składzie nie posiada już takich asów, jak Antonio Lindbaeck, czy Fredrik Lindgren to nadal jest to rywal trudny. Bydgoszczanie nie mają patentu na Łotyszy od roku 2014, kiedy to wygrali po raz ostatni, 57:33. W kolejnych latach zaledwie raz udało się im zremisować.

Poloniści mają nóż na gardle. W tabeli nadal są na ostatnim miejscu i jeśli chcą utrzymać pierwszoligowy front muszą zacząć wygrywać. Najlepiej już teraz, gdyż na własnym torze jest to łatwiejsze do wykonania. Dodatkowo, będzie to już piąte spotkanie Polonii na własnym torze, a rywale którzy pozostali to najwyższa pierwszoligowa półka.

W ostatnim czasie do gospodarzy tego spotkania dołączyło dwóch zawodników zagranicznych. Pierwszy z nich, Linus Ekloef, otrzymał jedną szansę, w pierwszym meczu z Lokomotivem w Daugavpils. Nie błysnął i raczej nie zostanie już powołany na kolejne mecze. Zakontraktowany także został Craig Cook. W tym wypadku trudno stwierdzić czy Brytyjczyk otrzyma szansę. Ma on zapełniony kalendarz w niedzielnych terminach w rodzimej lidze i wykluczony jest jego start w siódmym dniu tygodnia w Polsce.

ZOBACZ WIDEO Żużlowa prognoza pogody. Ma być lepiej niż przed tygodniem, ale możliwe są burze

Po drugiej stronie, w ekipie gości, kadra powiększona została o Tomasa Jonassona. Póki co nie jest on może liderem na miarę Joonasa Kylmaekorpiego czy Andrzeja Lebiediewa, ale nie wolno takiego rywala lekceważyć i nie jest powiedziane, iż jego forma nie odpali właśnie w Bydgoszczy.
Awizowane składy:

Lokomotiv Daugavpils
1. Maksim Bogdanow
2. Jegwienij Kostygow
3. Kjastas Puodżuks
4. Tomas H. Jonasson
5. Timo Lahti
6.
7. Davis Kurmis

Polonia Bydgoszcz
9. Andriej Kudriaszow
10. Wiktor Kułakow
11. Marcin Jędrzejewski
12. Damian Adamczak
13. Oskar Ajtner-Gollob
14. Tomasz Orwat
15.

Sędzia: Piotr Lis 
Komisarz toru: Michał Wojaczek
Początek spotkania: 17.00

Przewidywana prognoza pogody (yr.no):
Temperatura: 24 °C
Wiatr: 2 m/s
Deszcz: 0.0 mm

Komentarze (21)
avatar
brudnagira
11.06.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Rozjadą Polonię we trzech.
Pierwsze biegi ustawią mecz, 1:5, 2:4, 2:4 
avatar
TOM BKS BKS BKS-TOMEK JESTEŚMY Z TOBĄ
10.06.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Kiepsko to widzę w tym składzie! 
avatar
sympatyk żu-żla
10.06.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Obiektywnie patrząc na mecz Łotwa Polonia B.Choć będzie to w Bydgoszczy Łotwa jest górą. 
avatar
Oszczędność Bezwzględna
10.06.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
avatar
Maciula87
10.06.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Mecz do wygrania...
W drużynie łotewskiej trzech pewniaków Lahti, Jonasson i Bogdanow... Poudzuksowi nigdy bydgoski tor nie leżał, Kostygow dwa ostatnie sezony to punkty wyłącznie na juniorach.
Czytaj całość