Start - Motor: Marcin Nowak znów szalał przy bandzie. Robert Lambert też zaimponował (noty)

Mateusz Domański 12 Czerwca 2017, 22:00

Materiały prasowe / Natalia Gotter / Na zdjęciu: Marcin Nowak

• Start - Motor: "Cieszy i buduje, że w cuglach wygraliśmy to spotkanie" (komentarze)

Noty dla zawodników GTM Startu Gniezno:

Oliver Berntzon 4. Szwed jechał dobrze, ale trochę brakowało mu błysku, jaki zaprezentował w poprzednim spotkaniu na torze w Gnieźnie. Trzeba go pochwalić za akcję w 11. biegu, kiedy odważnym atakiem wyprzedził Miesiąca.

Krzysztof Jabłoński 5. Jeżdżący trener GTM Startu znów stanął na wysokości zadania i był solidnym ogniwem gospodarzy. Popisywał się świetnym refleksem na starcie. W piątej odsłonie dnia słabiej wypadł na dystansie, ale wyciągnął z tego wnioski i później było już lepiej.

Eduard Krcmar 4. Pierwsze trzy biegi miał bardzo udane. Później jednak coś się zacięło. Najpierw nie wytrzymał presji i, podpuszczony przez Lamberta, wjechał w taśmę, a w ostatnim starcie wyprzedził jedynie przeciętnego Miesiąca. Gdzieś stępił się ten pazur, który widać było na początku meczu.

Mirosław Jabłoński 3. Wynik niezły, ale tak naprawdę, to kapitan GTM Startu pokonał jedynie dwóch seniorów lubelskiego Motoru - Daniela Jeleniewskiego i Bjarne Pedersena. Nie był tak szybki, jak wcześniej. Nie można jednak powiedzieć, że rozczarował.

Damian Stalkowski 3. Na tle juniorów zespołu z Lublina wypadł dobrze. I to by było na tyle. W 12. biegu prowadził z Bjarne Pedersenem, ale nie zdołał dojechać do mety przed bardziej doświadczonym rywalem.

Patryk Fajfer 5. Udany występ tego zawodnika. Spisał się dużo lepiej niż we wcześniejszych spotkaniach. Miał dobre starty, a ponadto był szybki na trasie. Tylko raz minął linię mety na czwartym miejscu - trzeba jednak spostrzec, że w biegu, w którym nie zdobył punktów, nie odstawał znacznie od Pedersena.

Noty dla zawodników Speed Car Motoru Lublin:

Bjarne Pedersen 4. Zapiski z okresu, kiedy jeździł w barwach Startu, raczej na niewiele się zdały, bo nawierzchnia się zmieniła. Nic dziwnego, że Duńczykowi brakowało stabilności. Lepsze biegi przeplatał słabszymi.

Robert Lambert 5. Brytyjczyk był bez wątpienia najjaśniejszym punktem gości. Wejście w mecz miał kiepskie - w dwóch pierwszych biegach wywalczył zaledwie jeden punkt. Później jednak spisywał się lepiej. Zanotował trzy triumfy z rzędu prezentując kapitalną jazdę po zewnętrznej.

Paweł Miesiąc 3. Dwoił się i troił, by osiągnąć jak najpokaźniejszy rezultat. Jego wysiłki jednak na niewiele się zdały, bo drużyna poniosła sromotną klęskę. Miesiącowi w odnotowaniu lepszego wyniku przeszkodziły problemy sprzętowe.

Maciej Kuciapa 1. Kompletnie nieudany występ. Najpierw przyjechał do mety na czwartej pozycji, a później przedobrzył i zanotował upadek. Od tak doświadczonego zawodnika należy wymagać więcej.

Daniel Jeleniewski 2. Pokonał tylko Krcmara, który tego dnia nie był w najlepszej dyspozycji. To chyba mówi samo za siebie. Żużlowiec pokroju Jeleniewskiego nie może pozwolić sobie na tak kiepskie występy. Brakowało mu szybkości na trasie. Starty też do poprawki.

Kamil Brzeziński 1. Na tle juniorów GTM Startu wypadł bardzo mizernie. Przed nim jeszcze bardzo dużo nauki i ciężkiej pracy.

Maciej Kuromonow 1. Spisał się jeszcze słabiej niż kolega z pary. Speed Car Motor ma duży kłopot, jeśli chodzi o juniorów. Ci, którzy pojechali w Gnieźnie, zaprezentowali się bardzo mizernie.

SKALA OCEN:
6 - fenomenalnie
5 - bardzo dobrze
4 - dobrze
3 - przeciętnie
2 - słabo
1 - kompromitacja