Specyficzne relacje Janusza Ślączki i Hansa Andersena. Musieli pogodzić się dla dobra drużyny

WP SportoweFakty / Jakub Janecki / Kenneth Bjerre i Hans Andersen
WP SportoweFakty / Jakub Janecki / Kenneth Bjerre i Hans Andersen

Hans Andersen od trzech sezonów jest liderem Orła Łódź. 36-letni Duńczyk był jednak mocno zdziwiony, kiedy Janusz Ślączka zastąpił w zimie Lecha Kędziorę na stanowisku trenera.

Orzeł Łódź zremisował w Gdańsku. To spore zaskoczenie, bo przed sezonem prezes Witold Skrzydlewski mówił, że celem jego drużyny jest wyłącznie utrzymanie. Tymczasem, Orzeł jest blisko jazdy w play-offach. Liderowi drużyny Hansowi Andersenowi nie zawsze było jednak po drodze z obecnym trenerem Januszem Ślączką.

Była wiosna 2015 roku. Stal Rzeszów miała w swoich szeregach pięciu obcokrajowców. Ówczesny trener drużyny Janusz Ślączka mógł wstawić do składu tylko trzech jeźdźców zza granicy. Hansa Andersena postanowił odstawić na boczny tor. Duńczyk cierpiał, bo za wszelką cenę chciał jeszcze raz spróbować swoich sił w Ekstralidze. Nie wziął nawet grosza za podpis przy kontrakcie. Ślączka pozostawał jednak nieugięty.

Andersen nie mógł dłużej zwlekać. Poszedł na wypożyczenie do I-ligowego Orła Łódź. I gdyby nie on, to kto wie jak potoczyłyby się losy łódzkiej drużyny. W 2015 roku Orła napotkało prawdziwe fatum. Ciężkich kontuzji doznali bowiem Witalij Biełousow, Rory Schlein i Mariusz Puszakowski. Nie będzie przesadą, jeżeli napiszemy że Andersen uratował wówczas Orłowi ligowy byt. Z marszu stał się też ulubieńcem kibiców. I jest nim do dziś. Po każdym spotkaniu wyjazdowym grupka kilkunastu fanatyków Orła skanduje imię i nazwisko duńskiego jeźdźca.

- To takie życie, że kibice raz cię kochają, a później nagle przestają. Wszystko zależy od wyników. Jestem już doświadczonym zawodnikiem i nie paraliżuje mnie to. Ale miłość kibiców zależy wyłącznie od wyników jakie osiągasz. Taka nasza praca - mówi nam Hans Andersen.

ZOBACZ WIDEO Piotr Szymański: MPPK spadły z rangą. Teraz można zrobić coś fajnego (WIDEO)

Minęły dwa lata odkąd Andersen zaczął punktować dla Orła. Póki co niewiele się zmieniło. Wciąż jeszcze ten sam stadion, ten sam prezes i wciąż to Andersen jest najjaśniejszą postacią ekipy ze środkowej Polski. Ale kiedy w zimie tego roku Witold Skrzydlewski rozstał się z dotychczasowym trenerem Lechem Kędziorą, 36-letni Duńczyk nie spodziewał się, że jego nowym opiekunem zostanie osoba, która przed dwoma laty nie widziała dla niego miejsca w składzie.

- Ze Ślączką mam średnie relacje. Janusz nigdy nie wstawił mnie do składu, kiedy był trenerem w Rzeszowie i nie dał mi szansy. Ale kiedy przyszedł do Łodzi to musieliśmy zapomnieć o tym co było i przybić sobie piątkę. Trzeba pracować razem czy nam się to podoba czy nie, bo taki jest interes klubu - mówi zawodnik, który indywidualnie wygrał dla Orła już prawie 100 biegów.

Andersen przyznaje, że czasem śmieje się ze Ślączki, ale przy tym docenia jego kunszt trenerski. - W porównaniu do Lecha Kędziory, to Janusz jest strasznie zaangażowany w prace z torem. On uwielbia działać przy nawierzchni. Ostatnio jak mieliśmy mecz z Polonią Bydgoszcz u siebie, to gdyby Janusz nie wskoczył na traktor, to spotkanie by się nie rozpoczęło. Było dużo wody na torze, ale Ślączka przygotował nawierzchnię perfekcyjnie - dodaje duński żużlowiec.

Prezes klubu Witold Skrzydlewski ma jasny plan. W 2019 roku chciałby mieć swoją drużynę w Ekstralidze. Ale niewykluczone, że Orzeł awans do PGE Ekstraligi wywalczy już teraz.

- Uważam, że nasza drużyna jest teraz nieco słabsza niż przed rokiem. Ale mamy kilku zawodników, którzy punktują lepiej niż zakładano. Możemy wygrać ligę, ale to nie będzie wcale takie proste. Rok temu zabrakło nam tylko jednego punktu biegowego. Teraz znowu powinniśmy się znaleźć w play-offach, a co będzie dalej, to zobaczymy - twierdzi Andersen, który w bieżącej edycji rozgrywek legitymuje się średnią biegową 2,315.

- A czy ja pojadę jeszcze kiedyś w Ekstralidze? Jak awansujemy z Orłem, to jestem chętny - zakończył uczestnik cyklu Grand Prix z lat 2004-2005, 2007-2010 i z sezonu 2012.

Komentarze (5)
avatar
Tomash
21.07.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ślączka to typowy wiejski buc, wątpię że którykolwiek żużlowiec ma z nim dobre relacje. 
avatar
jacofan
21.07.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Z przyjściem Ślączki Skrzydlewski popełnił wielki błąd zatrudniając !!!!!!
Byl dobry trener L Kędziora to byl wyśmiewany i doprowadzono że człowiek sam zrezygnpwał..
Nie dziwię się atmosfera sk
Czytaj całość
avatar
Marcin01
20.07.2017
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Ślączka mieszka w podrzeszowskiej wiosce, na pracach rolnych związanych z wykorzystaniem traktora zna się dobrze 
avatar
spajderdog
20.07.2017
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
"Nie będzie przesadą, jeżeli napiszemy że Andersen uratował wówczas Orłowi ligowy byt." Czytaj całość
Zgłoś nielegalne treści

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (878 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (405 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.