Get Well - Falubaz: Nawet juniorzy walczyli na żyletki. Hancock i Holder długo nie zasną (noty)

Oceniamy zawodników po meczu Get Well Toruń - Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra (44:46). Bohaterem spotkania okazał się Patryk Dudek, który na ostatnich metrach zapewnił wygraną swojej drużynie.

Jarosław Galewski
Jarosław Galewski
Get Well WP SportoweFakty / Julia Podlewska / Get Well

Noty dla zawodników Get Well Toruń:

Chris Holder 4. Ocena z plusem. W pierwszym wyścigu stoczył kapitalną walkę z Patrykiem Dudkiem i wyszedł z niej zwycięsko. Później był bardzo szybki na domowym torze. Dobrze wyglądała również jego współpraca z Michaelem Jepsenem Jensenem. Świetne wrażenie zepsuł ostatni bieg. Australijczyk mógł być bohaterem, a teraz pewnie długo nie będzie mógł zasnąć. Popełnił dwa poważne błędy i dał się ograć Dudkowi, a później Protasiewiczowi. 

Michael Jepsen Jensen 4. Pojechał dobry mecz.  Kapitalną robotę wykonał w dziewiątym wyścigu, kiedy przyblokował Jacoba Thorssella i Jasona Doyle'a. Skorzystał na tym Chris Holder i dzięki temu gospodarze wyszli na prowadzenie. Minus za to, że w czternastym biegu nie wytrzymał napięcia i dał wyprzedzić się Hampelowi.

Adrian Miedziński 2. Bardzo wolny, rozpaczliwie szukał prędkości i z tego powodu jego jazda była niebezpieczna dla rywali. Biegi z jego udziałem pachniały gipsem. W końcu sam zaliczył makabrycznie wyglądający upadek. Oby szybko wrócił do zdrowia i wyciągnął wnioski, bo nie tędy droga. Nie ulega jednak wątpliwości, że to jego punktów zabrakło drużynie do zwycięstwa. Od zawodnika prowadzącego parę należy wymagać zdecydowanie więcej.

Paweł Przedpełski 3. Niezły występ. W pierwszym biegu przeprowadził widowiskową akcję, której w jego wykonaniu na Motoarenie już dawno nie widzieliśmy. Później zdobywał ważne punkty. Zaliczył tylko jeden słaby wyścig. Do ideału mu jeszcze dużo brakuje, ale widać jakieś postępy.

ZOBACZ WIDEO Wysoka wygrana polskiej husarii. Zobacz skrót meczu Polska - Rosja [ZDJĘCIA ELEVEN]

Greg Hancock 4. Występ nie był zły, ale Amerykanin nie ustrzegł się błędów, które drogo kosztowały torunian. W szóstym wyścigu nie pojechał zespołowo i nie pomógł Danielowi Kaczmarkowi. Najwięcej zespół kosztowała jednak jego pomyłka w biegu piętnastym, kiedy na ostatnim łuku oszukał go Patryk Dudek. Ta akcja będzie śnić mu się po nocach.

Daniel Kaczmarek 3. Przeciętny występ. Zrobił swoje w wyścigu juniorskim, ale później był bardzo wolny. W dwunastym wyścigu pojechał bardzo ostro ze zdecydowaniem szybszym od niego Alexem Zgardzińskim. Dobrze, że otrzymał za to ostrzeżenie.

Igor Kopeć-Sobczyński 2. Ocena z minusem. Mógł i powinien zrobić więcej. Oba punkty zdobył na juniorze drużyny przeciwnej, który dopiero zbiera doświadczenie w PGE Ekstralidze. To zdecydowanie za mało.

Noty dla zawodników Ekantor.pl Falubazu Zielona Góra:

Patryk Dudek 5. Gdyby nie ostatni wyścig byłaby pewnie czwórka. To pokazuje, jak cienka bywa granica między sukcesem a porażką. Dudek na ostatnim łuku został bohaterem meczu i trafił na usta całej żużlowej Polski. Zdecydowanie bardziej doświadczonego Grega Hancocka ograł po mistrzowsku. Tak naprawdę przyczepić można się tylko do jego pierwszego startu, w którym popełniał błędy i przegrał z Holderem. Zemsta na zakończenie spotkania była jednak słodka.

Jarosław Hampel 5. Wrócił wielki Jarek. Kolejny świetny występ. W pierwszym biegu był bezbarwny, ale później dokonał dobrych zmian i doskonale startował. Ostatnim startem potwierdził, że niczego już mu nie brakuje. Hampel pokazał, że potrafi ścigać się skutecznie na dystansie. Atak na Jepsena Jensena - palce lizać.

Jason Doyle 4. Tym razem nie grał pierwszych skrzypiec, ale trudno mu odmówić zaangażowania i determinacji. Na jego plus działa fakt, że był dwukrotnie lepszy w pojedynku liderów z Gregiem Hancockiem. Ocena mogła być wyższa, ale mecz zakończył się dla niego pechowo. Trudno powiedzieć, jaki byłby w jego wykonaniu czternasty wyścig, gdyby mógł w nim pojechać.

Jacob Thorssell 3. Dobrze zaczął i mogło się wydawać, że da drużynie więcej. Jak na zawodnika drugiej linii zaliczył jednak przyzwoity występ. Jazda zdecydowanie lepsza niż dorobek punktowy. Na pewno nie jest w tej chwili słabszy od Andrieja Karpowa, z którym walczy o skład.

Piotr Protasiewicz 4. Ocena z dużym plusem. Za każdym razem, kiedy pojawiał się na torze, mieliśmy wielkie emocje. Wyrwał gospodarzom wiele punktów, a jeden z najważniejszych w ostatnim wyścigu. W pewnym momencie wydawało się, że może go spisać straty, a tymczasem Protasiewicz nie odpuścił i minął Holdera. Pojechał jak na kapitana przystało.

Alex Zgardziński 2. Niezły wyścig juniorski, w którym jego wyższość musiał uznać Igor Kopeć - Sobczyński. Później za bardzo nie pomógł drużynie, choć w biegu dwunastym jechał bardzo dobrze. Miał pomysł na pokonanie Daniela Kaczmarka, ale zawodnik gospodarzy potraktował go bardzo ostro.

Mateusz Tonder 1. Tym razem nic nie pokazał.

Skala ocen:

6 – fenomenalnie
5 – bardzo dobrze
4 – dobrze
3 – przeciętnie
2 – słabo
1 – kompromitacja



KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Czy zgadzasz się z notami?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×