3 
Noty dla zawodników Zdunek Wybrzeża Gdańsk:
Oskar Fajfer 5. Ostatnio w nieziemskiej formie. W trzech ostatnich spotkaniach zdobył 36 punktów i 4 bonusy w 14 biegach, przegrywając w tym czasie tylko z jednym rywalem! Również i tym razem dojechał do mety niepokonany, dwa razy pokazując też świetną jazdę na dystansie.
Hubert Łęgowik 4. Na taki mecz czekał długo. W tym sezonie pojawił się na torze dopiero po raz drugi i rozkręcał się z każdym kolejnym wyścigiem. Brakowało mu początkowo pewności siebie, jednak z biegiem czasu zaczął imponować. Dziesięć punktów i bonus to dobry start, czy teraz dostanie szansę z bardziej wymagającym przeciwnikiem?
Renat Gafurow 5. Trzy pierwsze biegi wprost idealne. Wychodził ze startu wraz z Andersem Thomsenem i nie dał się do siebie zbliżyć żadnemu rywalowi. W czwartym wyścigu sporo problemów sprawił mu młody Lampart. Ostatecznie jednak wygrał z juniorem, dając kibicom trochę emocji.
ZOBACZ WIDEO Wysoka wygrana polskiej husarii. Zobacz skrót meczu Polska - Rosja [ZDJĘCIA ELEVEN]
Anders Thomsen 5. Obecnie Duńczyk ma najwyższą średnią biegową spośród wszystkich zawodników Wybrzeża. Tworzy bombową parę z Gafurowem. W niedzielę za rywalem jechał tylko przez trzy czwarte okrążenia w swoim pierwszym wyścigu. Później nie było już na niego mocnych.
Kacper Gomólski 5. Wyjścia spod taśmy co prawda nie były perfekcyjne w wykonaniu wychowanka Startu Gniezno, ale jechał niezwykle pewnie, nie pozostawiając wątpliwości rywalom kto rządzi na gdańskim torze. Podobnie jak jego trzech kolegów, nie zaznał goryczy porażki.
Aureliusz Bieliński 2. Dostał dużo szans, jednak nie był to wielki mecz w jego wykonaniu. Zdobył trzy punkty, dwukrotnie pokonując Rząsę. Na jego plus z pewnością działało to, że trzymał się blisko rywali. To jednak zbyt mało, by mówić o nim jako o pewnym punkcie swojej drużyny.
Dominik Kossakowski 3. Miał ambicję bycia najlepszym młodzieżowcem ligi. Ustępuje jednak obecnie Patrykowi Rolnickiemu. W niedzielę zaczął dobrze, od wygrania biegu młodzieżowego i pokonania Dawida Lamparta. Później jednak było już gorzej.
Noty dla zawodników Stali Rzeszów:
Nick Morris 3. Z pewnością nie tak wyobrażał sobie debiut w rzeszowskim klubie. Punktów co prawda było sporo, jednak po głębszej analizie dochodzimy do wniosku, że aż tak kolorowo nie było. Pięć z dziewięciu punktów zdobył na kolegach z zespołu, pokonując po drodze jedynie gdańskich juniorów i raz Łęgowika.
Marcel Szymko 3. Wychowanek Wybrzeża pojechał w Gdańsku nierówno. Trzy biegi bez zdobyczy. Swoje punkty zdobywał tylko na juniorach rywala. Z pewnością pojechał jednak lepiej niż w poprzednich meczach.
Dawid Lampart 2. Jeśli Stal miała powalczyć w Gdańsku, zawodnicy kreowani na liderów tej drużyny powinni wygrywać wyścigi. Dawid Lampart nie zdołał jednak podjąć rękawicy. Po tym jak w swoim pierwszym wyścigu pokonał Łęgowika, cztery razy z rzędu przegrywał 1:5 w bardzo słabym stylu. Ostatnie podwójne zwycięstwo z gdańskimi juniorami tylko minimalnie podnosi jego ocenę.
Wiktor Lampart 2. Zdobył punkty jedynie na Bielińskim. Na plus walka z Gafurowem, z którym prowadził w 12. wyścigu przez trzy i pół okrążenia.
Mateusz Rząsa 1. Wyjechał pięć razy na tor, ale cały czas zabezpieczał tyły. Był to najsłabszy zawodnik w tym meczu
Czy Oskar Fajfer zasłużył na piątkę? 
