Wiemy, ile miałby kosztować dach nad torem w Łodzi. Kwota nie powala na łopatki

Dla Witolda Skrzydlewskiego i łódzkiego Orła od pewnego czasu tematem numer jest zadaszenie toru nad centrum sportów motorowych. W sprawę mocno angażują się niektórzy radni, którzy w poniedziałek przedstawili możliwe koszty tej inwestycji.

Istotny głos w sprawie zabrał były wiceprezydent Łodzi - Włodzimierz Tomaszewski, który kontaktował się z wieloma projektantami, również tymi, którzy budowali stadion w Toruniu. Jego zdaniem koszt inwestycji nie przekroczy 10 milionów złotych. - Jest stuprocentowa pewność, że w tej wartości możemy się zmieścić. Jest ona jednak zależna od tego czy będziemy dwukrotnie płacić za dach czy nie - przekonuje Radny Klubu Prawa i Sprawiedliwości.

Miasto za dach nie musiałoby płacić dwa razy, gdyby decyzja została podjęta szybko. - Na dzisiaj mamy mniej więcej 16 metrów dachu nad widownią. Z torem byłoby to łącznie 36 metrów. Dziś jest jedyny moment, w którym można o tym zdecydować, a dzięki temu zadaszenie będzie mogło być tańsze - mówi łódzki radny i przekonuje, że pod względem konstrukcyjnym nie będzie żadnych problemów.

- Potwierdzam, że konstrukcyjnie jest to w pełni możliwe. Można to zrealizować w miarę szybko. Dzisiaj po pierwsze trzeba zatrzymać realizację dachu, żeby nie wydawać podwójnych pieniędzy. Do tego szybko przygotować te zmianę projektową dotyczącą zadaszenia - podkreśla.

Decyzja w sprawie zadaszenia łódzkiego centrum sportów motorowych ma zapaść do końca miesiąca. Zwolennicy dachu nad torem podkreślają, że stadion na 10 tysięcy widzów za około 50 milionów złotych, to bardzo tania i trafna inwestycja.

Głosy poparcia dla łodzian napływają z całej Polski. Swoje wsparcie okazali między innymi prezes PGE Ekstraligi, Wojciech Stępniewski czy Przewodniczący GKSŻ, Piotr Szymański. Witolda Skrzydlewskiego poparł również Władysław Gollob, senator Maciej Grubski, przewodniczący Rady Miejskiej w Łodzi Tomasz Kacprzak, a ostatnio w sprawę mocno zaangażowała się także firma One Sport. Jan Konikiewicz i Karol Lejman przesłali do klubu pismo, w którym zadeklarowali pełne poparcia dla starań Orła. To oni mają zorganizować na otwarcie obiektu mecz Polska - Reszta Świata.

Warto również podkreślić, że władze Łodzi do budowy pełnego zadaszenia namawiają przedstawiciele klubu z Torunia, który dzięki tej inwestycji jako jedyny w kraju rozgrywa wszystkie mecze niezależnie od pogody.

ZOBACZ WIDEO Wysoka wygrana polskiej husarii. Zobacz skrót meczu Polska - Rosja [ZDJĘCIA ELEVEN]

Komentarze (39)
avatar
janusz antoni z Poznania
20.06.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Podajcie jakie będą parametry toru, bo jak będzie długi na 370-400 metrów, to do dupy z takim żużlem. 
avatar
sympatyk żu-żla
20.06.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Jak coś budować to tak aby to było funkcjonalne na przyszłość .Nie zabierać się dwa razy do jednej roboty .Dach powinien stanąć jak najbardziej nad całym stadionem. 
avatar
Nie chcę islamskich imigrantów w Polsce
20.06.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Jak chcecie stracić atut własnego toru i spaść do II ligi, to gorąco zachęcam do dachu nad torem. 
avatar
agapant
20.06.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Dach powinien być, bez dyskusji bo to stadion żużlowy. Ludzie jadą często z daleka i na próżno. Nikt im kasy nie zwraca. Ale rodzi się pytanie, bo to będzie raczej zadaszenie, jak w przypadku w Czytaj całość
avatar
widzewiak007
20.06.2017
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Kwota ,którą podaje Tomaszewski jest trochę przesadzona.Oby nie odstraszyła Urzędu Miasta i Prezydent Łodzi do wyrażenia zgody na dofinansowanie nowego dachu.