Piotr Protasiewicz: Nie będziemy się linczować, sytuacja nie jest tragiczna

WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Na zdjęciu: Piotr Protasiewicz
WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Na zdjęciu: Piotr Protasiewicz

Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra w niedzielnym meczu PGE Ekstraligi przegrał na swoim obiekcie z Fogo Unią Leszno 42:48. - Nie będziemy się linczować. Sytuacja nie jest tragiczna - przyznał Piotr Protasiewicz.

Zielonogórzanie do połowy zawodów mogli być zadowoleni z wyniku. Sytuacja zmieniła się po tym, jak z ciemnych chmur nad stadionem przy Wrocławskiej 69 zaczął padać deszcz. Opady sprawiły, że domowy tor nie był już atutem Ekantor.pl Falubazu.

- Jakoś tak wyszło, że od momentu, gdy spadł deszcz, przestaliśmy jechać. Zaczęło to wyglądać nieciekawie, przegrywaliśmy. Trudno się jedzie, gdy ucieka atut toru. Można się zasłaniać tym, że nawierzchnia była równa dla wszystkich, ale historia pokazuje, że jadąc u siebie jest trudniej w przypadku odmiennych warunków. Nie wiem, jak to wytłumaczyć. Nie jestem wróżką, nie będę wymyślał. Po prostu tak się poukładało - przyznał Piotr Protasiewicz.

Dla ekipy z Winnego Grodu była to druga porażka w obecnym sezonie i druga, w której katem okazała się Fogo Unia Leszno. - Absolutnie nie będziemy się linczować. Z pokorą przyjmujemy tę porażkę i walczymy dalej. Sytuacja nie jest tragiczna, przed nami jeszcze wiele meczów. Teraz jest trochę przerwy, więc ochłoniemy - powiedział kapitan Ekantor.pl Falubazu.

Można powiedzieć, że Protasiewicz swoim dorobkiem dopasował się do dyspozycji całej drużyny Ekantor.pl Falubazu. Po dobrym początku, dwa ostatnie wyścigi nie ułożyły się po jego myśli. - Trudno robić jakąś rewolucję, gdy na początku się dobrze jedzie. Spadł deszcz i nie wiedziałem, jaki obrać kierunek. W ostatnim wyścigu wyglądałem na szybkiego, ale skończyło się tak, że uderzyłem w kolegę. W drugiej fazie zawodów dwa razy miałem zewnętrzne pola, a one nie jechały tak, jakbym sobie tego życzył - dodał Protasiewicz.

ZOBACZ WIDEO Wysoka wygrana polskiej husarii. Zobacz skrót meczu Polska - Rosja [ZDJĘCIA ELEVEN]

Komentarze (35)
avatar
pzw736
26.06.2017
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
"uderzyłem w kolegę" dobre sobie jak Miedziak tak sie zachowuje to wysyłają go na leczenie a Pan Piotr mówi sobie że "uderzyłem w kolegę" i już po sprawie hahahaha... Przecież to był bandycki n Czytaj całość
avatar
SiłaRazyGwałt
26.06.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Fajny mecz , że przegrany no trudno brak Doyla zrobiło również swoje , Leszno jechało na spokojnie bez spin i bez dziur , widać że dobrze zrobiło roszada par . Zielonka już musiała kombinować i Czytaj całość
avatar
Patrykowski
26.06.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Brawo PePe, na c więcej nie trzeba dodawać. Przegrany mecz to nie koniec świata, jedziemy dalej... 
avatar
Leszczyński fan
26.06.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Prawda jest taka że tak jak Sparta lubi jeżdzić w Lesznie tak Unia uwielbia ZG. I to jest główny powód wygranej a nie brak Doyla czy jakiś deszcz. Tak się tłumaczą profesjonaliści ? Protas tobi Czytaj całość
avatar
Boguś z Zielonej Góry
26.06.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Przykra jest porażka Falubazu. Jednak nie ma co dramatyzować.Jedziemy dalej i wierzę że będzie lepiej.Na tę chwilę składam gratulacje dla ekipy z Leszna,która lepiej spasowała się w tor po opad Czytaj całość