Już na początku roku mówiło się, że finał MPPK będzie poddany liftingowi. Była nawet koncepcja, żeby dopuścić do startu zagranicznych zawodników. Ostatecznie stanęło na Polakach, ale kibice w Ostrowie mogą się spodziewać wielkich emocji, bo w składach ekip będą takie gwiazdy, jak Bartosz Zmarzlik, Jarosław Hampel czy Maciej Janowski.
Emocje na torze gwarantowane, a cała otoczka też powinna mieć wysokie standardy. - Nie chcę być promotorem, który będzie konkurował na polskim rynku z One Sport - mówi Maciej Polny z KfSport, organizator turnieju. - Chcę robić dwie, trzy dobre imprezy w roku. MPPK ma być jedną z nich. Zapewniam, że wspólnie z klubem z Ostrowa zadbamy o każdy szczegół. Gdyby coś nie zagrało, to pretensje będziemy mieli wyłącznie do siebie. Zakładam jednak, że wszystko pójdzie zgodnie z planem, bo dla nas liczy się jakość, nie ilość.
Polny przygodę z żużlem zaczynał od dziennikarstwa. Pracował w Tempie, Sporcie i Przeglądzie Sportowym. Był prezesem Wybrzeża Gdańsk. Jego firma Kf Sport zajmuje się wyrobem sprzętu i gadżetów dla zawodników i klubów. Organizuje już PGE IMME. W tym roku będzie też pomagać klubowi z Krosna w zrobieniu DMEJ.
ZOBACZ WIDEO #SmakŻużla Dzień z Januszem Kołodziejem (WIDEO)