Zielonogórzanie wygrywają i pewnie zmierzają do fazy play-off, ale w niej zadanie może być już trudniejsze. - Najwięcej niewiadomych ze wszystkich drużyn, które powinny być w pierwszej czwórce, mamy w Falubazie. Problemem jest piąty senior i juniorzy, którzy kompletnie nie funkcjonują - mówi nam Sławomir Kryjom.
Falubaz może być pewny czwórki seniorów. Dudek, Doyle, Hampel i Protasiewicz jadą doskonale, ale to może nie wystarczyć do walki o te najwyższe cele. - Thorssell i Karpow potrafią wygrać z każdym, ale w drużynie została wprowadzona rotacja i obaj czują się niepewnie. Inne ekipy z czwórki mają już stabilne składy, a w Zielonej Górze ciągle szukają - przekonuje ekspert WP SportoweFakty.
Z Jacoba Thorssella lub Andrieja Karpowa Falubaz pewnie będzie w stanie coś wykrzesać, ale forma juniorów to duży problem. A światełka w tunelu nie widać. W Rybniku Alex Zgardziński i Mateusz Burzyński zdobyli zaledwie trzy punkty, z czego jeden na defekcie Maxa Fricke, a drugi w biegu juniorskim, który przegrali podwójnie.
- Każdy z juniorów Falubazu tak naprawdę zawodzi. Przed sezonem spodziewałem się po nich sporo dobrego i jestem zawiedziony. Niedźwiedź zmaga się z urazami, a Zgardziński potrafi pojechać jeden świetny bieg w Gorzowie, a później zepsuć kolejne w następnym meczu - podkreśla Kryjom.
To wszystko prowadzi do wniosku, że po sezonie Falubaz będzie musiał przebudować formację juniorską. A posiłków prawdopodobnie będzie trzeba szukać w innych klubach, bo ze szkoleniem nie jest najlepiej. - To już pewna tradycja w Falubazie. Wcześniej przychodzili Pieszczek i Adamczewski. Od lat próżno szukać tam talentu. Wychowanie Patryka Dudka to bardziej zasługa rodziców. On na treningi jeździł po całej Polsce. Był w Poznaniu czy Toruniu. Takiego klubowego "produktu" w Zielonej Górze jednak już dawno nie było. To efekt tego, jak zorganizowane jest szkolenie - podkreśla Kryjom.
Tym razem Falubazowi może się jeszcze udać. Wprawdzie z roku na rok jest coraz mniej juniorów do wzięcia, ale po tym sezonie będzie jeszcze kilka opcji. Ciekawe nazwiska są między innymi w pierwszej lidze. - Podejrzewam, że będą bardzo aktywni na rynku transferowym - podsumowuje były menedżer Unibaksu.
ZOBACZ WIDEO Zobacz na czym polega praca komisarza toru (WIDEO)