Finał Mistrzostw Polski Par Klubowych odbędzie się w sobotę w Ostrowie Wielkopolskim. Tytułu za rok 2016 broni Betard Sparta. - Trzeba przyznać, że wrocławianie zdecydowali się na ładny gest, jakim jest wystawienie Tomasza Jędrzejaka. Pamiętajmy, że to ostrowski wychowanek, więc kibice na trybunach będą mieli dodatkowo komu kibicować. Inna sprawa, że para Jędrzejak - Woźniak zdobyła ten ostatni tytuł w Rawiczu. Myślę, że mogą powalczyć o powtórzenie tego wyniku, zwłaszcza, że z rezerwy wspomagać może ich Maciej Janowski - ocenia ekspert naszego portalu, Wojciech Dankiewicz.
Biorąc pod uwagę mocne składy innych klubów, Sparta będzie miała jednak szalenie trudne zadanie. Zdaniem naszego rozmówcy, największe szanse na zwycięstwo mają pary z Gorzowa Wielkopolskiego i Zielonej Góry. - Falubaz reprezentują Jarek Hampel i Piotr Protasiewicz. Ten pierwszy zachwyca ostatnio formą i może być w Ostrowie nie do zatrzymania. Myślę jednak, że nie będzie to jednostronna rywalizacja, bo inni mają kim postraszyć. Mam tu na myśli zwłaszcza Stal Gorzów, bo duet Bartek Zmarzlik - Krzysztof Kasprzak stać na wygranie zawodów - dodaje Dankiewicz.
Nie można też wykluczyć, że niespodzianki zrobią zawodnicy z niższych klas rozgrywkowych. - Ostrowianie będą u siebie, a Miśkowiak i Mazur z Łodzi mogą odebrać parę punktów zawodnikom z Ekstraligi. Nie skreślałbym w tej rywalizacji też GKM-u Grudziądz. Szkoda mi natomiast Get Well Toruń, który jest osłabiony z powodu kontuzji Pawła Przedpełskiego. Myślę, że najlepiej byłoby, gdyby zastąpił go Grzegorz Walasek - kwituje Dankiewicz.
Ż Ostrovia Ostrów Wlkp.
Zbigniew Suchecki
Kamil Brzozowski
Łukasz Sówka
Orzeł Łódź
Robert Miśkowiak
Edward Mazur
Betard Sparta Wrocław
Tomasz Jędrzejak
Szymon Woźniak
Maciej Janowski
Cash Broker Stal Gorzów
Bartosz Zmarzlik
Krzysztof Kasprzak
Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra
Jarosław Hampel
Piotr Protasiewicz
MRGARDEN GKM Grudziądz
Krzysztof Buczkowski
Krystian Pieszczek
Get Well Toruń
Adrian Miedziński
Paweł Przedpełski
ZOBACZ WIDEO Piotr Szymański: MPPK spadły z rangą. Teraz można zrobić coś fajnego (WIDEO)