Falubaz - ROW: "Ciągle mamy pod górkę" (komentarze)

WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Mirosław Korbel
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Mirosław Korbel

Wysokim zwycięstwem Falubazu 56:34 zakończył się niedzielny mecz z ROW-em Rybnik. - Gospodarze nie mają słabych punktów. Próbowaliśmy walczyć, ale i tak ponieśliśmy porażkę - mówił trener Korbel.

[tag=6252]

Marek Cieślak[/tag] (trener Ekantor.pl Falubazu Zielona Góra): Drużyna z Rybnika przyjechała do nas osłabiona. Mimo tego dzielnie walczyli na naszym terenie, stąd zawody mogły się podobać. Przed meczem było trochę rozkojarzenia, ponieważ zawodnicy bardziej interesowali się spotkaniem w Toruniu niż tym u nas. Powiedziałem im na odprawie, że chyba z trzy razy musieliby dostać w ucho, by się obudzić. Cieszy mnie fakt, że pierwszy raz na konferencji jest z nami Jacob. W sobotę pojechał dobre zawody w SEC-u w Szwecji, teraz zaprezentował się świetnie w Zielonej Górze. Czeka nas teraz końcówka podstawowej serii. Mamy przed sobą derby. Podejrzewam, że będziemy musieli mocno się sprężyć, żeby wygrać z tą drużyną. Gorzowianie właśnie zwyciężyli w pojedynku w Lesznie.

Jacob Thorssell (zawodnik Ekantor.pl Falubazu Zielona Góra): To było bardzo dobre spotkanie. Jestem zadowolony z tego, że udało mi się zdobyć tyle punktów. Ekipa z Rybnika ma sporo problemów i trochę mi ich szkoda. Pomimo tego wygrana nie należała do najłatwiejszych. Musieliśmy zawalczyć o zwycięstwo i na szczęście udało nam się tego dokonać.

Mirosław Korbel (trener ROW-u Rybnik): Ponieśliśmy porażkę walcząc z bardzo dobrym przeciwnikiem. My mamy ciągle pod górkę, zmieniamy jedynie przełożenia próbując dalej jechać i walczyć. Ciągłe osłabienia drużyny powodują, że jest nam coraz trudniej z tym wszystkim. Cieszymy się z kolei z faktu, że Kacper Woryna czy też Fredrik Lindgren walczyli w tych biegach jak równy z równym. W kolejnym spotkaniu podejmiemy na swoim terenie ekipę toruńską, stąd liczymy bardzo na tych zawodników. Mamy nadzieję, że reszta drużyny sporo poprawi w swojej jeździe i zwyciężymy. Gratuluję zielonogórzanom zwycięstwa. Oni nie mają słabych punktów w swoich szeregach.

Kacper Woryna (zawodnik ROW-u Rybnik): To było ciężkie spotkanie, ale każdy mecz wyjazdowy właśnie taki jest. Niestety mimo walki przegraliśmy ten pojedynek. Mimo, iż jestem obecny na tej konferencji prasowej ze względu na zdobycie najwyższej ilości punktów, muszę przyznać, że popełniłem trochę błędów, nad którymi muszę popracować. Jest co poprawiać, więc trochę pracy przede mną. Nasz sezon ligowy powoli dobiega końca. Liczę, że będzie coraz lepiej i łatwiej. Mamy cały czas pod górkę, więc wierzę, że przyjdzie czas kiedy będzie odwrotnie.

ZOBACZ WIDEO Zobacz na czym polega praca komisarza toru (WIDEO)

Źródło artykułu: