We Wrocławiu mogła się polać krew. Wina producenta (kontrowersje)

Artiom Łaguta miał w swoim motocyklu nieprzepisową osłonkę łańcuszka sprzęgłowego. Sędzia dopuścił jego sprzęt, bo Rosjanin zamontował dodatkową, plastikową opaskę. Gdyby tego nie zrobił mogło dojść do nieszczęścia.

Radosław Gerlach
Radosław Gerlach
Artur Kuśmierz WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Artur Kuśmierz

Betard Sparta Wrocław podejmowała w piątek MRGARDEN GKM Grudziądz. Gospodarze odnieśli pewny triumf 52:38, ale nie to było głównym przedmiotem dyskusji, jaka wywiązała się w Magazynie PGE Ekstraligi w nSport+.

Co takiego się stało? - Osłonka łańcuszka sprzęgłowego w motocyklu Artioma Łaguty miała zdecydowanie za duży otwór - zauważył Leszek Demski. - Jego średnica może wynosić maksymalnie 10 milimetrów. Tymczasem w przypadku Łaguty ten otwór jest wielkości od 3 do 5 centymetrów. Ta osłonka powinna rzucić się arbitrowi w oko już przed zawodami. Motocykl Rosjanina nie powinien zostać dopuszczony do zawodów - podkreślił szef polskich sędziów.

Zbyt duży otwór przy osłonce łańcuszkowej to nie żadna błahostka. Przy odrobinie nieszczęścia, mogło dojść do nieszczęścia. Ręka w ten otwór nie wejdzie, ale palec już tak. Ktoś mógł się zranić. - W regulaminie jest zapisana maksymalna średnica, tak aby w razie upadku ani ręka, ani palec nie weszły między łańcuszek a zębatkę - tłumaczył Demski.

Jak się dowiedzieliśmy sędzia Artur Kuśmierz dopuścił motocykl, bo była w nim zamontowana dodatkowa, plastikowa opaska. Dzięki niej otwór był węższy. Na przyszłość producent musi jednak poprawić usterkę.

Sporo kontrowersji wzbudził też upadek Sebastiana Ułamka w 14. wyścigu meczu w Toruniu. Zawodnik Włókniarza Vitroszlif CrossFit Częstochowa położył motocykl przed wejściem w pierwszy wiraż. Chwilę wcześniej doszło do kontaktu Ułamka z Jackiem Holderem, ale to nie była bezpośrednia przyczyna upadku żużlowca. Sędzia Paweł Słupski postanowił powtórzyć wyścig w pełnej obsadzie, co wywołało gwizdy wśród toruńskiej publiczności. Wszakże był to kluczowy moment meczu.

- Można tę sytuację rozpatrzyć na dwa sposoby. Teoretycznie sędzia mógł wykluczyć Ułamka, ale nie ma co szukać winnego na siłę. Sędzia podjął dobrą decyzję o powtórce w czterech - przyznał Demski. Przypomnijmy, że Get Well Toruń przegrał na własnym torze z Włókniarzem 41:49 i wciąż okupuje ostatnie miejsce w tabeli PGE Ekstraligi.

ZOBACZ WIDEO PGE Indywidualne Międzynarodowe Mistrzostwa Ekstraligi 2017 (WIDEO)


KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>
Czy uważasz, że sędziowie żużlowi powinni przechodzić częstsze badania sprawdzające ich ostrość widzenia?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×