Stal Rzeszów miała dobrą końcówkę sezonu. Trzy przekonujące zwycięstwa na własnym torze i minimalna porażka w Pile (43:47). Żurawie nie unikną wprawdzie baraży, ale dyspozycja poszczególnych zawodników może napawać optymizmem. Świetnie spisuje się duet Josh Grajczonek - Nick Morris, a coraz lepiej radzi sobie także 16-letni Wiktor Lampart. Gorzej z atmosferą w zespole.
[tag=2836]
Dawid Lampart[/tag] przed tygodniem obarczył 18-letniego Patryka Wojdyłę za brak punktu bonusowego w dwumeczu z Lokomotivem. Młodzieżowiec Stali zdobył tylko 1 "oczko" w całym meczu. W ostatnim spotkaniu Żurawi już nie pojechał. Cała sprawa poruszyła Martę Półtorak, byłą prezes rzeszowskiej drużyny.
- Niefajnie jest, jeśli kapitan drużyny mówi o tym, że Stal nie zdobyła punktu bonusowego przez młodzieżowca Patryka Wojdyłę - mówi Marta Półtorak. - Przecież Patryk to młody chłopak. Jako juniorowi jest mu naprawdę ciężko, a stawia się go w pozycji seniora. Tak to nie powinno wyglądać. Dawid Lampart powinien pomóc młodszemu koledze, a nie go krytykować - dodaje.
Inna sprawa, że relacje na linii Lampart - Patryk Wojdyło od pewnego czasu są dość napięte. Tajemnicą poliszynela jest fakt, że Wojdyło na treningach mocno rywalizuje z 16-letnim Wiktorem, bratem Dawida. Obaj juniorzy poza torem utrzymują jednak dobre stosunki. Ale Dawid już kilka razy dopatrzył się ostrej jazdy Wojdyły i jest do niego uprzedzony.
ZOBACZ WIDEO Stadion Orła Łódź robi wrażenie. Zobacz na jakim jest etapie (WIDEO)