Sędzia uratował Falubaz od klęski i dał nadzieję na finał

WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Jason Doyle i Jarosław Hampel uzgodnili warunki kontraktu z nowymi klubami, ale umów nie podpisali.
WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Jason Doyle i Jarosław Hampel uzgodnili warunki kontraktu z nowymi klubami, ale umów nie podpisali.

Początek niedzielnego półfinału w Lesznie gospodarze mieli piorunujący. W pierwszych czterech wyścigach wypracowali sobie 10-cio punktową zaliczkę. Później warunki torowe się zmieniły, bo sędzia nie chciał wpuścić polewaczki.

W piątek w Lesznie cały dzień padało. W dalszej części weekendu tylko delikatnie kropiło, jednak nawierzchnia domowego toru Fogo Unii przed spotkaniem wyglądała tak, jakby lało jeszcze w niedzielny poranek. Jak przyznali zawodnicy miejscowych, była to celowa zagrywka. - Piotr Baron doskonale przygotował nam tę nawierzchnię - stwierdził Janusz Kołodziej, ale im dłużej trwały zawody, tym lepiej na tym torze czuli się goście.

Żużlowcy Ekantor.pl Falubazu dopiero w 8. biegu cieszyli się z wygranej. Wydaje się, że mocno przyczynił się do tego swoimi decyzjami sędzia Paweł Słupski, który ani razu w przerwach na równanie toru nie wypuścił polewaczki. Oczywiście trzeba przyznać, że nie był to konieczny zabieg, bo tor się nie kurzył i wyglądał dobrze. Delikatne roszenie na pewno jednak pozwoliłoby, gospodarzom obierać lepsze ścieżki na trasie. - W drugiej części decydował już start. Nie było gdzie podgonić, nabrać prędkości na trasie - potwierdza naszą opinie Jarosław Hampel.

Faktem jest, że już przed meczem goście zgłaszali drobne uwagi do stanu nawierzchni. Sztab Fogo Unii zdradził nam też nieoficjalnie, że takie uwagi miały miejsce również w trakcie zawodów. Arbiter jak widać posłuchał ekipę Ekantor.pl Falubazu. Można więc rzec, że to sędzia uchronił zielonogórzan od sromotnej porażki w Lesznie. Jedno dodatkowe roszenie toru w trzeciej lub czwartej serii startów mogło całkowicie przesądzić o losach tego dwumeczu.

[b]ZOBACZ WIDEO Doyle wylądował pod bandą. Zobacz skrót meczu Wolverhampton - Swindon [ZDJĘCIA ELEVEN EXTRA]

[/b]

Źródło artykułu: