[tag=35492]
Jack Holder[/tag] pojechał w czterech meczach, w których wykręcił średnią biegową równą 1,905, co jak na debiutanta jest świetnym osiągnięciem. - Jestem bardzo zadowolony z tegorocznego sezonu w Polsce w moim wykonaniu. W paru meczach zrobiłem naprawdę dobre wyniki. To było też takie moje marzenie, żeby startować w tej lidze. Cóż, wreszcie je spełniłem. W dodatku jeździłem w zespole z moim bratem, Chrisem. Mam nadzieję, że w przyszłym roku również będę startował w tym kraju - komentuje żużlowiec.
Australijczyk będzie na pewno łakomym kąskiem na rynku transferowym. Kilka klubów PGE Ekstraligi już sondowało możliwość sprowadzenia zawodnika. - Jakieś zapytania są, ale nie podjąłem jeszcze żadnej decyzji - przyznaje młody Holder.
21-latek oznajmił jednak, że bardzo chciałby zostać w Get Well. Ten wariant jest chyba najbardziej prawdopodobny. - Mam nadzieję, że pozostanę w klubie z Torunia z moim bratem. Stać nas na wiele i możemy zdobywać więcej punktów. Otrzymałem nominację w plebiscycie PGE Ekstraligi i to też fajna wiadomość. Chciałbym jednak, żeby przyszły rok był jeszcze lepszy.
ZOBACZ WIDEO Budowa motocykla żużlowego
D Czytaj całość