Andrzej Lebiediew: Przez cały sezon wykonuję kawał naprawdę ciężkiej pracy

Materiały prasowe / One Sport / Na zdjęciu: Andrzej Lebiediew i Vaclav Milik
Materiały prasowe / One Sport / Na zdjęciu: Andrzej Lebiediew i Vaclav Milik

Już tylko kilka dni dzieli nas od finałowej rundy Speedway Euro Championship. To właśnie 16 września, w Lublinie poznamy Indywidualnego Mistrza Europy na żużlu. Czy będzie nim Andrzej Lebiediew? Łotysz twierdzi, że wykonuje kawał ciężkiej pracy.

W tym artykule dowiesz się o:

Liderem cyklu jest Andrzej Lebiediew. Łotysz ma wielką szansę na zdobycie upragnionego medalu mistrzostw Europy. Po bardzo dobrych występach w minionych rundach, ma cztery punkty przewagi nad drugim w klasyfikacji Vaclavem Milikiem oraz sześć nad Artiomem Łagutą oraz Andreasem Jonssonem.

- Przez cały sezon wykonuję kawał naprawdę ciężkiej pracy, aby podczas zawodów wszystko poszło tak, jak należy. Każdy bieg traktuję wyjątkowo, w każdym chcę zwyciężać, dlatego też nie zakładam sobie jakiś konkretnych celów na cały turniej czy też mecz, tylko na konkretne biegi. Chcę po prostu wygrywać wyścigi, w których startuję. To jest dla mnie najważniejsze - powiedział Andrzej Lebiediew.

Finałowa runda odbędzie się na wyjątkowym dla cyklu SEC obiekcie. Stadion w Lublinie jest bowiem najdłuższym torem w tegorocznej edycji żużlowych mistrzostw Europy.

- Trzeba przyznać, że Lublin jest specyficznym torem. Jest to najdłuższy tor w cyklu, ale myślę, że mój sprzęt sprosta wymaganiom tego obiektu, a dzięki temu będę mógł pokazać kawał dobrego speedwaya - dodał lider cyklu SEC 2017.

Bilety na wielki finał tegorocznego cyklu SEC, który odbędzie się z 16 września w Lublinie, są już w sprzedaży. Wejściówki zakupić można w Internecie oraz w sieci sklepów Empik, Media Markt oraz salonach STS.

Ceny biletów:
Normalny 55 PLN
Ulgowy 40 PLN

ZOBACZ WIDEO Budowa motocykla żużlowego

Źródło artykułu: