Ogromna motywacja Macieja Janowskiego. "Wszystko jest do wygrania"

WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Na zdjeciu: Maciej Janowski przygotowujący się do wyjazdu na tor
WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Na zdjeciu: Maciej Janowski przygotowujący się do wyjazdu na tor

W najbliższą niedzielę poznamy zwycięzcę rozgrywek PGE Ekstraligi. Po pierwszym spotkaniu Betard Sparta Wrocław ma do odrobienia osiem punktów w pojedynku z Fogo Unią Leszno. - Wszystko jest do wygrania - zapewnia Maciej Janowski.

W ubiegłą niedzielę rozegrany został pierwszy mecz finałowy PGE Ekstraligi. W nim zespół Fogo Unii Leszno pokonał na swoim torze Betard Spartę Wrocław 49:41. Przed rewanżem, do którego dojdzie w ten weekend, leszczynianie mają osiem punktów zaliczki i sporą szansę na zdobycie tytułu Drużynowego Mistrza Polski.

Kiepsko w Lesznie zaprezentował się Maciej Janowski, który zdobył tylko 7 punktów. Zawodnik Betard Sparty ma nadzieję, że w najbliższą niedzielę zrehabilituje się przed własną publiką i pomoże wrocławianom w zdobyciu mistrzostwa. - Na zwycięstwo składa się tak wiele czynników, że wydaje Ci się, że zadbałeś o wszystko a przyjeżdżasz z 7 punktami i jesteś wściekły, ale później trzeba przekłuć tą wściekłość w motywację. I oczywiście wyeliminować błędy, lepiej się spasować. Ale to jest jasne. Zawsze chcesz być jak najlepiej przygotowany, szczególnie na tym etapie. I czasami chcesz za bardzo, kombinujesz i nie trafiasz - twierdzi Janowski.

Żużlowiec z Wrocławia jest też w walce o medal Indywidualnych Mistrzostw Świata w cyklu SGP. Dlatego najbliższe tygodnie będą dla niego niezwykle ważne. - Został nam jeden wyścig w finale Drużynowych Mistrzostw Polski i trzy w SGP. Wszystko jest do wygrania, nie wyobrażam sobie, żeby mogło być inaczej, ale zobaczymy co będzie - każdy z zawodników chce zwyciężyć... - dodaje.

Równocześnie 26-latek zapewnia, że będzie jak najlepiej przygotowany do sobotniego Grand Prix w Sztokholmie i niedzielnego finału ligi. - W sobotę i niedzielę mega ważne wyścigi, szczególnie ten historyczny dla mnie, o Drużynowe Mistrzostw Polski z Betardem. Mam nadzieję, że zaplanowaliście żużlowy weekend. Ja robię wszystko, żeby rakieta odpaliła jak najmocniej - podsumowuje.

ZOBACZ WIDEO Budowa motocykla żużlowego

Komentarze (6)
avatar
DżonyBravo
21.09.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"nie ma takiego startu którego nie potrafiłbym ukraść" Maciej Janowski 
avatar
C-K-M
21.09.2017
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
powtarzam 51:39 Wygra Sparta 
avatar
w lewo
21.09.2017
Zgłoś do moderacji
2
8
Odpowiedz
Jeżeli w finale sędzia nie pozwoli kraść startów, to Janosia nie ma w meczu. 
Leszek Wojciechowski
21.09.2017
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
wszystko jest do wygrania - ale i do przegrania też 
avatar
C-K-M
21.09.2017
Zgłoś do moderacji
7
1
Odpowiedz
51:39 Wygra Sparta