Koniec sezonu dla Oskara Fajfera

WP SportoweFakty / Tomasz Kordys / Na zdjęciu: Oskar Fajfer
WP SportoweFakty / Tomasz Kordys / Na zdjęciu: Oskar Fajfer

Na niewiele zdały się wysiłki rehabilitantów oraz Oskara Fajfera. Zawodnik Zdunek Wybrzeża Gdańsk nie pojawi się już w tym roku na torze. To oznacza, że zespół znad morza do końca rozgrywek będzie musiał radzić sobie bez wychowanka Startu Gniezno.

Przypomnijmy, że ekipę Zdunek Wybrzeża Gdańsk czeka jeszcze rewanżowy finał Nice 1.LŻ. W pierwszym meczu gdańszczanie wygrali z Grupą Azoty Unią Tarnów 40:32, więc nie stoją na przegranej pozycji. Jeżeli ekipa z Trójmiasta polegnie w Mościcach, to przedłuży swój sezon o mecze barażowe. Pewne jest już, że ani w finale, ani w ewentualnych barażach gdańszczanie nie będą mogli liczyć na wsparcie Oskara Fajfera.

Fajfer boryka się z urazem barku, który dokucza mu przez cały sezon. Uraz ponownie odnowił się po upadku w pierwszym finale Nice 1. Ligi Żużlowej. Lekarze robili wszystko, by zawodnik powrócił do pełni sił i mógł wspomóc swoją drużynę w decydującym boju o PGE Ekstraligę, ale ich starania nie przyniosły pożądanego efektu.

- Potwierdziły się najgorsze diagnozy i nie ma szans, żebym w tym sezonie wrócił na tor. Próbowaliśmy wszystkiego, żeby postawić mnie na nogi. Na dzień dzisiejszy nie jestem jednak sprawny. Taki jest żużel. Postaram się pomóc w inny sposób – powiedział Oskar Fajfer.

ZOBACZ WIDEO Budowa motocykla żużlowego

Komentarze (15)
avatar
Tommy 1952
24.09.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ehh no to lipa:) 
avatar
Neros
23.09.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
fajfer odpuszcza bo myslami jest juz z powrotem w Gnieznie 
avatar
Nightmare
23.09.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
oski i ginger wracaja do gniezna gdzie zespol wychowankow osto namiesza w nice lidze 
RUNner
23.09.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Faja jest bardzo kruchym zawodnikiem i praktycznie każdy jego upadek kończy się kontuzją. Z tym barkiem to się zmaga od dawna. Podobne problemy miał wujek Adam. 
avatar
intro
23.09.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
no to raczej w plecy....
Szkoda