W tym artykule dowiesz się o:
Wyniki Grand Prix Sztokholmu typuje Sławomir Kryjom, były menedżer Unii Leszno i KS Toruń.
***
Zwycięzca
Matej Zagar wraca do gry. Słoweniec od pewnego czasu zaczął skutecznie odrabiać straty do czołówki i z każdym turniejem spisuje się coraz lepiej. Jeśli za rok chce dalej jeździć w elicie, to w Sztokholmie będzie musiał dać z siebie absolutnie wszystko. To będzie dla niego bardzo ważny turniej, bo w przypadku braku miejsca w ósemce, może pojawić się problem z przyznaniem mu stałej dzikiej karty przez organizatorów.
Polacy
Myślę, że wszyscy Biało-Czerwoni powinni znaleźć się w półfinałach. Największe szanse na finał daję Dudkowi. Bartek Zmarzlik wpadł ostatnio w jakiś dołek, co ewidentnie było widać w Teterow. Optymizmem powiało natomiast podczas ostatniego meczu o 3. miejsce na torze w Gorzowie. Oby Teterow odszedł dzisiaj w niepamięć.
Czarny koń
Zagar jest nie tylko moim faworytem do zwycięstwa, ale zarazem czarnym koniem. Wszystko ze względu na jego odległą pozycję w klasyfikacji generalnej cyklu.
Kolejność Grand Prix Sztokholmu według Sławomira Kryjoma:
1. Matej Zagar 2. Jason Doyle 3. Tai Woffinden 4. Patryk Dudek
ZOBACZ WIDEO Bundesliga: Gol Lewandowskiego, fatalny błąd bramkarza i strata punktów Bayernu [ZDJĘCIA ELEVEN]
Który z Polaków spisze się w Sztokholmie najlepiej? 
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
