- Jestem szczęśliwy, że cała sprawa zakończyła się pomyślnie. Oznacza to, że wystąpię w Polsce już w niedzielę. Zależało mi na startach w polskiej ekstralidze, bo obok szwedzkiej Elitserien to najbardziej wymagająca liga na świecie. Miałem inne propozycję, jednak uznałem, że drugi sezon w Częstochowie jest dla mnie najlepszym rozwiązaniem. Ekstraliga to przecież miejsce, gdzie mogę rywalizować z najlepszymi zawodnikami. W ubiegłym roku dobrze współpracowało mi się z częstochowskimi działaczami i wierzę, że również w tym sezonie wszystko będzie jak należy. - powiedział na łamach swojej oficjalnej strony internetowej Nicki Pedersen.
Źródło artykułu:
na Instagramie 
na Facebooku 
