Marta Półtorak. Półtora okrążenia: Fikcyjny okres transferowy. Kluby rozmawiają już w sierpniu (felieton)
- Okres transferowy zaczyna się 1 listopada, ale nie łudźmy się, że ktoś czeka do tego terminu. Kluby od dawna już rozmawiają. Nie rozumiem jednak jednego. Dlaczego nie można podpisywać kontraktów ze swoimi zawodnikami - pyta Marta Półtorak.
"Półtora okrążenia" to cykl felietonów Marty Półtorak, byłej prezes Stali Rzeszów.
***
Regulamin Przynależności Klubowej bardzo mnie zaskakuje. Okazuje się, że do 31 października nie tylko nie można pozyskiwać żużlowców z innych drużyn. Zabronione jest nawet oficjalne przedłużenie umów z własnymi zawodnikami. Muszę przyznać, że akurat tego punktu regulaminu nie potrafię zrozumieć.
Osobny temat na dyskusję to sam okres transferowy. Oczywistym jest, że kluby nie czekają z rozmowami do listopada. Gdy byłam prezesem w Rzeszowie, zawsze starałam się dochowywać terminów. Słyszałam jednak o sytuacjach, gdy działacze i zawodnicy z różnych drużyn negocjowali transfer na długo zanim skończył się sezon, czyli w lipcu czy sierpniu. W pewnym stopniu można to zrozumieć, bo kluby chcą myśleć długofalowo i w swoich działaniach wybiegają daleko w przód.
Pogodzić musimy się na pewno z jednym: niezależnie od tego, jak brzmieć będą zapisy regulaminu dotyczące kontraktów czy transferów, wcześniejszych negocjacji klubów z zawodnikami się nie wyeliminuje. Zamiast dodatkowo wszystko utrudniać, pomyślmy może nad tym, by regulamin był dla obu stron przyjaźniejszy.
Marta Półtorak
ZOBACZ WIDEO Grzegorz Zengota zachęca do ratowania życiaKUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>