Przed rokiem 24-latek związał się kontraktem z Ekantor.pl Falubazem Zielona Góra, decydując się na walkę o skład w ekipie z Winnego Grodu. Początkowo Jacob Thorssell nie otrzymywał powołań na ligowe mecze zielonogórskiej drużyny, jednak z czasem wygrał rywalizację o skład kosztem Andrieja Karpowa.
Szwed w sezonie 2017 wystąpił w 11 spotkaniach Ekantor.pl Falubazu w PGE Ekstralidze, zdobywając w 40 wyścigach 52 punkty i siedem bonusów. Dało to średnią biegową na poziomie 1,475.
Sezon dla Thorssella zakończył się pod koniec września, po groźnym upadku w meczu Premiership. Po kraksie u 24-latka zdiagnozowano uraz kręgosłupa (złamany kręg T12 w dolnym odcinku kręgosłupa). Po niespełna miesiącu od wypadku Szwed przeszedł operację.
Po zakończeniu rozgrywek Marek Cieślak mówił, że chciałby kontynuować współpracę z Thorssellem. Trener Ekantor.pl Falubazu krytykował nawet swoje decyzje o zbyt wczesnym stosowaniu rezerw taktycznych za Szweda. Przyszłość szwedzkiego żużlowca stała pod znakiem zapytania, a Thorssell czekał na oferty z polskich klubów.
Ostatecznie 24-latek zdecydował, że nadal będzie reprezentował barwy Ekantor.pl Falubazu. Podczas piątkowej gali podsumowującej miniony sezon w wykonaniu zielonogórskiej drużyny pochwalono się, że Szwed podpisał nowy, roczny kontrakt z zespołem z Winnego Grodu.
ZOBACZ WIDEO Organizacja meczu w PGE Ekstralidze