W piątek KS ROW Rybnik poinformował, że nowym zawodnikiem drużyny został Craig Cook. Brytyjczyk, który w przyszłym roku startować będzie też w Speedway Grand Prix, w końcu dostanie prawdziwą szansę na zaistnienie w polskiej lidze. Działacze Rekinów upatrują w nim kandydata na jednego z liderów zespołu, którego celem będzie wygrywanie rozgrywek Nice 1.LŻ i awans do PGE Ekstraligi.
- Starty w takim klubie to dla mnie wielka sprawa. Wierzę, że sezon 2018 będzie dla mnie przełomowy zarówno jeśli chodzi o ligę polską, jak i starty indywidualne - powiedział Cook, który w Rybniku pojawił się już w czwartek, by dograć szczegóły kontraktu z prezesem Krzysztofem Mrozkiem.
W kadrze ROW-u na nowy sezon jest już pięciu seniorów. Oprócz Cooka są to Kacper Woryna, Troy Batchelor, Artur Czaja i Mateusz Szczepaniak. Bliski startów w plastronie z Rekinem jest też Ukrainiec Andriej Karpow, które ostatnie dwa lata spędził na ekstraligowych torach w barwach Ekantor.pl Falubazu Zielona Góra. W tej sytuacji Cook ma świadomość, że nie będzie mu łatwo o miejsce w składzie i zapowiada ostrą walkę.
- Przygotowania zimowe mam starannie zaplanowane. Na pewno też w marcu pojawię się w Rybniku, żeby potrenować na torze. Chciałbym swoją jazdą dołożyć cegiełkę do awansu klubu do PGE Ekstraligi - dodał 30-letni żużlowiec.
ZOBACZ WIDEO: Cezary Kucharski: Wprowadzałem Boruca do szatni Legii