Kto wejdzie w buty Doyle'a i Hampela? Największe szanse ma Zengota

Dawid Borek 11 Listopada 2017, 10:00

WP SportoweFakty / falubaz.com / Michael Jepsen Jensen, Grzegorz Zengota, Kacper Gomólski - nowi w Falubazie.

• Wysyp kontraktów w Falubazie. Jest trzech nowych zawodników

W ostatnich latach prawdziwym królem owalu w Zielonej Górze był Jarosław Hampel. Reprezentant Polski w meczach domowych tylko raz osiągnął średnią biegową poniżej dwóch punktów na wyścig. Stało się to w 2016 roku - był to sezon, w którym wychowanek pilskiej Polonii wracał do żużla po poważnej kontuzji. Przez pięć lat spędzonych w Winnym Grodzie, słabszych gonitw Hampela w spotkaniach na zielonogórskim torze było jak na lekarstwo.

Nieco gorzej od Hampela, ale również na wysokim poziomie, przy Wrocławskiej 69 jeździł Jason Doyle. Australijczyk był solidnym ogniwem Ekantor.pl Falubazu, jednak zdarzały się mu wpadki. Największa miała miejsce w rewanżowym meczu półfinałowym play-off w tegorocznym sezonie, gdzie 32-latek po prostu się skompromitował. Zdobył wtedy tylko cztery punkty, przegrywając nawet z dopiero wchodzącym do prawdziwego ścigania Mateuszem Tonderem. Jason Doyle - średnia biegowa w meczach domowych: 2,158

Ostatni z zawodników, który pożegnał się z Ekantor.pl Falubazem, przy Wrocławskiej 69 może i nie wygrywał seryjnie wyścigów, jednak w kilku spotkaniach domowych był bardzo mocnym ogniwem zespołu. Wspomnieć należy między innymi ubiegłoroczne starcie zielonogórzan z Get Well Toruń, gdy Ukrainiec wywalczył 11 punktów z dwoma bonusami w pięciu gonitwach.  Andriej Karpow - średnia biegowa w meczach domowych: 1,629

Który z nowych zawodników ma największe szanse, by choć w pewnym stopniu zastąpić Jarosława Hampela lub Jasona Doyle'a? Dokonać może tego powracający do macierzystego klubu Grzegorz Zengota. Co prawda po rozstaniu z Falubazem, przez dwa kolejne sezony 29-latek nie mógł odnaleźć się w meczach w Zielonej Górze, jednak z czasem przypomniał sobie, jak należy skutecznie jeździć przy Wrocławskiej 69. W ostatnich pięciu spotkaniach w Winnym Grodzie zanotował tylko jeden gorszy występ. W pozostałych imponował szybkością. Grzegorz Zengota - średnia biegowa na zielonogórskim torze: 1,667

Zdecydowanie więcej znaków zapytania pojawia się przy nazwisku Michaela Jepsena Jensena, dla którego zielonogórski tor z pewnością nie należy do ulubionych. Od pięciu lat Duńczyk wygrał zaledwie trzy wyścigi na domowym obiekcie Ekantor.pl Falubazu. Tegoroczny występ może dawać jednak nadzieje, że Jepsen Jensen odnajdzie się na stadionie w Winnym Grodzie i będzie dokładał ważne punkty do dorobku zespołu.

Zagadką jest także dyspozycja Kacpra Gomólskiego. Podobnie jak w przypadku Duńczyka, 24-latek przy Wrocławskiej 69 spisywał się przeciętnie. Wychowanek gnieźnieńskiego Startu, mimo wszystko, otrzymał od Ekantor.pl Falubazu kredyt zaufania i w najbliższym sezonie postara się go w jak największym stopniu spłacić. Gomólskiemu bez wątpienia może pomóc współpraca z Markiem Cieślakiem. Panowie kilka lat temu pracowali już razem w Unii Tarnów. Kacper Gomólski - średnia biegowa na zielonogórskim torze: 1,300

Obserwuj @Daw_Borek ZOBACZ WIDEO To był jego sezon. Nie potrafi zliczyć wszystkich medali