- Rok temu towarzyszyliśmy w locie do Melbourne Bartkowi Zmarzlikowi, teraz chcieliśmy pokazać kulisy australijskiej eskapady teamu Patryka Dudka. Postawiliśmy na to, czego jeszcze nigdy kibice nie widzieli czyli transport sprzętu, do tego treningowy poranek na Etihad i decydujące starcie obserwowane z parku maszyn oraz naszego studia - opowiada autor reportażu Gabriel Waliszko.
Początek zdjęć zaczął się już ponad dwa tygodnie przed Grand Prix. Ekipa nc+ towarzyszyła teamowi Patryka Dudka w transporcie sprzętu do Holandii, skąd dalej leciał do Australii. Później telewizyjne kamery nagrywały przygotowania do treningu na stadionie w Melbourne, a następnie sondę na temat podziału medali oraz opinię trenera kadry i Falubazu Zielona Góra Marka Cieślaka.
- W trakcie trwania zdjęć najbardziej bawił nas Sławek Dudek. Doskonale rozumiał potrzeby telewizji i znakomicie czuł się w roli przywódcy teamu. Był rozgadany i dowcipny, a jego zachowanie w trakcie zawodów robiło naprawdę wielkie wrażenie. Razem ze złotymi myślami Patryka stworzyli mieszankę wybuchową, którą po prostu trzeba zobaczyć - dodaje Waliszko.
W reportażu ważne role zagrali też mechanicy Karol i Kacper, a srebrną ekipę do Australii wyprawiła Honorata Dudek. Dlaczego mama Patryka nie poleciała do Melbourne i jak podsumował sezon 2017 wicemistrz świata? Odpowiedź już w niedzielny wieczór w nsport+.
Czarny Charakter "Dudek na Antypodach" - premiera w nsport+ w niedzielę g. 22.30. Powtórki: poniedziałek g. 16.15, wtorek g. 1.15, środa g. 18.
ZOBACZ WIDEO Nowe pomysły na walkę z dopingiem w sporcie żużlowym