Mecz z Falubazem arcyważny dla Grupy Azoty Unii
Paweł Baran nie ma wątpliwości, że inauguracyjny mecz z Falubazem Zielona Góra będzie dla Grupy Azoty Unii niezwykle istotny. Od jego rozstrzygnięcia mogą zależeć dalsze losy beniaminka PGE Ekstraligi.
- W tym roku terminarz wydaje się dla nas bardziej łaskawy niż bywało to w poprzednich sezonach. Tak naprawdę wiele będzie zależało od inauguracyjnego spotkania z Falubazem. Jeżeli je wygramy, w co bardzo wierzę, w kolejnych meczach powinno nam być dużo łatwiej - przyznał w rozmowie z "Dziennikiem Polskim" Paweł Baran.
Po meczu z Falubazem, Grupę Azoty Unię czeka wyjazdowe spotkanie z Włókniarzem Częstochowa, a następnie do Tarnowa przyjedzie jeden z faworytów do mistrzostwa w tegorocznych rozgrywkach PGE Ekstraligi - Get Well Toruń.
Póki co Jaskółki przygotowują się do nadchodzącego sezonu, trenując po kilka dni w tygodniu. - Miejscowi zawodnicy oraz adepci ze szkółki żużlowej cały czas mocno pracują. Mamy bardzo urozmaicone treningi. Ćwiczymy bowiem w hali sportowej, na stadionie lekkoatletycznym, na pływalni oraz w terenie. Niewykluczone, że w okresie zimowym na kilka dni dołączy do nas także Artur Mroczka, który podobnie jak Duńczycy Peter Kildemand, Kenneth Bjerre i Nicki Pedersen oraz Rosjanin Wiktor Kułakow, na razie przygotowuje się do sezonu indywidualnie - skomentował menedżer Grupy Azoty Unii.
ZOBACZ WIDEO: Wypadek Tomasza Golloba wstrząsnął Polską. "To najważniejszy wyścig w jego życiu"KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>