Rufin Sokołowski: Działał w polityce. Dziś gra w brydża i szyje ubrania (kwestionariusz Pivota)

WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Piotr Pawlicki ucieka Vaclavovi Milikowi.
WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Piotr Pawlicki ucieka Vaclavovi Milikowi.

Chcesz wiedzieć, jaki jest naprawdę Rufin Sokołowski? Czego nie lubi, co go nakręca, co chciałby usłyszeć od Boga po przekroczeniu bram nieba? Sprawdź, jak menedżer odpowiedział na pytania kwestionariusza Pivota.

[tag=46240]

Rufin Sokołowski[/tag], były prezes Unii Leszno (w latach 1994-2004). W międzyczasie działał też w polityce, będąc przez 12 lat miejskim radnym. Ówczesna przynależność partyjna - SLD. Do dnia dzisiejszego działa jako przedsiębiorca.

Ma wszechstronne zainteresowania. Gra w brydża sportowego i w szachy. Ma też nowe hobby, jakim jest szycie. Mówi, że na maszynie potrafi zrobić dosłownie wszystko. Może poza uszyciem garnituru.

Rufin Sokołowski odpowiada na pytania kwestionariusza Pivota:

Jakie jest twoje ulubione słowo? Rozumiesz
Jakie jest twoje najmniej ulubione słowo? Meritum
Co cię nie kręci? Nakręcają mnie problemy. Uważam, że nie ma sprawy, której nie da się załatwić.
Co cię zniechęca? Pozorowanie pracy.
Jaki dźwięk lub hałas kochasz? Dźwięk telefonu od bliskiej
Jakiego dźwięku lub hałasu nienawidzisz? Dźwięk telefonu od nielubianej.
Jakie jest twoje ulubione przekleństwo? Zaczyna się na k, a kończy się na a.
Jakiego zawodu poza twoim własnym chciałbyś spróbować? Marzyłem, by być prawnikiem.
Jakiego zawodu nie chciałbyś wykonywać? Nie chciałbym być policjantem, komornikiem czy prokuratorem.
Jeśli Niebo istnieje, co chciałbyś usłyszeć od Boga, gdy dotrzesz do Bram Raju? Choć przez prawie całe życie byłeś ateistą, to zrobiłeś dużo więcej dobrego, niż złego.

"Kwestionariusz Pivota" jest bodaj najbardziej znaną adaptacją słynnego kwestionariusza Prousta, uchodzącego za jeden z pierwszych testów osobowości. Pytania do niego ułożył znany francuski dziennikarz kulturalny Bernard Pivot.

ZOBACZ WIDEO W żużlu nie obyło się bez skandali. Był doping i korupcja
[color=#000000]

[/color]

Źródło artykułu: