Sparta dołożyła 555 krzesełek. Liczą, że magia nowego stadionu dalej będzie działać

Dariusz Ostafiński 17 Stycznia 2018, 13:45

WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Na zdjęciu: kibice na Stadionie Olimpijskim we Wrocławiu podczas spotkania Betard Sparta - Cash Broker Stal Gorzów

• Twarde negocjacje Sparty z BSI. Andrzej Rusko targuje się o każdą złotówkę

- Na Motoarenie magia nowego stadionu działała prawie przez trzy lata - mówi nam Jakub Michalski, rzecznik prasowy Get Well Toruń. - Przez dwa lata chodziło średnio po czternaście tysięcy, w trzecim roku trochę to zaczęło spadać - dodaje, a to pokazuje, że Sparta może liczyć na powtórkę z rozrywki. Nic dziwnego, że wrocławianie dołożyli 555 krzesełek, powiększając pojemność. Z drugiej strony magia stadionu to jedno, ale absolutnie nie można stać z założonymi rękami.

- Toruński klub pomagał w biciu frekwencyjnych rekordów po otwarciu Motoareny - twierdzi Michalski. - Akcje marketingowe były na dobrym poziomie, walczono o młodego kibica, a i ceny biletów nie były za wysokie. Był też mocny skład gwarantujący walkę o wysokie cele. Trzeba przy tym pamiętać, że Toruń, tak wtedy, jak i teraz, bardzo kochał żużel.

Sparta z pewnością zadba o marketing i ceny. W klubie liczą jednak przede wszystkim na to, że kibiców przyciągną sportowe emocje. - To, co zaoferowaliśmy po powrocie, z pewnością przypadło wrocławskim sympatykom żużla do gustu - twierdzi Adrian Skubis, oficer prasowy Sparty. - W tym roku też walczymy o najwyższe cele. Mamy ciekawy i zgrany team, który da się lubić, a kibice chcą się z nim utożsamiać. Damy emocje i sport na najwyższym poziomie. Do tego stadion jest komfortowy i przyjazny, a to też tworzy jakość widowiska.

We wrocławskim klubie liczą, że kibice nadal będą czuli głód (drużyna jeździła poza Wrocławiem w sezonie 2016 i na finiszu rozgrywek 2015). - Przypomnę tylko, że na finał z Lesznem wejściówki rozeszły się w niespełna godzinę - mówi Skubis. - To był absolutny rekord, chyba na skalę naszego kraju i nie tylko żużla. My bardziej martwimy się tym, jak zadowolić wszystkich. Zainteresowanie meczami przerasta często możliwości tego pięknego stadionu. Stąd starania o to, by było więcej miejsc siedzących. W tym momencie udało się dołożyć 555 krzesełek, ale wierzymy, że tych nowych miejsc będzie jeszcze więcej.

Follow @ostafinski