Amatorowi skradziono auto przystosowane do przewozu niepełnosprawnego dziecka

WP SportoweFakty / Grzegorz Jarosz / Na zdjęciu: tor żużlowy
WP SportoweFakty / Grzegorz Jarosz / Na zdjęciu: tor żużlowy

W nocy ze środy na czwartek skradziono auto należące do zawodnika Banitów Wołów - Wojciecha Marciniaka. Samochód był przystosowany do przewozu osoby niepełnosprawnej. Środowisko żużlowców-amatorów włączyło się w pomoc.

W tym artykule dowiesz się o:

Do zdarzenia doszło we Wrocławiu, pomiędzy ul. Cukrową a Migdałową. Samochód należał do Wojciecha Marciniaka, żużlowca-amatora Banitów Wołów. Auto zostało przystosowane do przewozu niepełnosprawnego dziecka zawodnika i wykorzystywane było do wyjazdów do lekarzy i szpitali.

Jest to samochód marki Peugeot Partner, na wrocławskich numerach rejestracyjnych. Każdy, kto może pomóc w odnalezieniu pojazdu, proszony jest o kontakt pod numerami telefonu: 504-158-210 lub 609-760-489.

W pomoc włączyło się środowisko żużlowców-amatorów, które jest w naszym kraju jak rodzina. Pozostaje mieć nadzieję, że auto uda się odnaleźć.

ZOBACZ WIDEO Z 1:5 na 4:2. W finałowym biegu na Motoarenie działo się!

Źródło artykułu: