Popularny "Świder" jest zdania, że kluczowa w tym spotkaniu będzie znajomość własnego owalu: - Nie lekceważymy żadnego przeciwnika, ale tutaj mamy handicap własnego toru. Gniezno będzie na pewno mocne, ale u siebie - ten gnieźnieński tor jest bardzo specyficzny. Także myślę, że rozstrzygniemy to spotkanie na swoją korzyść.
"Seba" natomiast informuje, że przybędzie do Tarnowa już dzień przed zawodami w celu dopasowania ustawień motocykli do zmieniającej się w każdym meczu nawierzchni toru Jaskółek: - Mamy mecz u siebie. Powiem szczerze, że jeździliśmy w tym roku na różnych nawierzchniach na naszym torze. Teraz jednak przygotowania nawierzchni powinny się ustabilizować. Przyjadę do Tarnowa już dzień przed zawodami, żeby potrenować i dopasować silniki, żeby na mecz z Gnieznem być jak najlepiej przygotowanym.