Uhonorowali legendę GKM-u. Robert Dados patronem ulicy w Grudziądzu

PAP / Remigiusz Sikora / Na zdjęciu: Robert Dados
PAP / Remigiusz Sikora / Na zdjęciu: Robert Dados

Po około trzech miesiącach od złożenia interpelacji w sprawie powstania ulicy Roberta Dadosa w Grudziądzu, pod koniec lutego uchwalono wniosek w tej sprawie.

Tomasz Smolarek, który złożył interpelację w tej sprawie, przekonywał w grudniu, że ulica Olimpijska, która leży tuż koło domowego stadionu grudziądzkiej drużyny, nie wpisuje się w kontekst tego miejsca. Radny PO dodawał przy tym, że w 2018 roku mija dokładnie 20 lat od momentu, gdy Robert Dados zdobył tytuł mistrza świata juniorów. Argumenty Smolarka przemówiły do decydentów.

W ostatnim dniu lutego, podczas sesji Rady Miasta Grudziądza, uchwalono wniosek o zmianie nazwy ulicy znajdującej się na dojeździe do bramy głównej stadionu przy Hallera 4, z Olimpijskiej na Roberta Dadosa. W Grudziądzu uhonorowali zatem legendę.

Wychowanek klubu z Lublina właśnie w Grudziądzu wypłynął na szerokie wody. Tam też w 2000 roku przeżył ciężki wypadek motocyklowy, z którym lekarze łączyli prześladujące później zawodnika stany depresyjne. Doprowadziły one do samobójczej śmierci idola kibiców GKM-u.

Robert Dados zmarł 30 marca 2004 roku.

ZOBACZ WIDEO Falubaz przespał okres transferowy. "Za późno się zorientowali, że trzeba działać"

Źródło artykułu: