Wyprzedzą Get Well i wyjadą jako pierwsi w marcu? Telefony z Ekstraligi już dzwonią

WP SportoweFakty / Jakub Janecki / Na zdjęciu: zawodnicy w trakcie meczu TŻ Ostrovia - Speed Car Motor
WP SportoweFakty / Jakub Janecki / Na zdjęciu: zawodnicy w trakcie meczu TŻ Ostrovia - Speed Car Motor

Get Well Toruń pierwszy trening na Motoarenie zamierza odjechać we wtorek 13 marca. Wiele wskazuje na to, że żużlowe motocykle zawarczą wcześniej w Ostrowie Wielkopolskim. Tak naprawdę wszystko jest już gotowe.

- Czekamy za Tony Briggsem, który ma lada chwila rozpocząć u nas montaż band. Wtedy zrobimy wszystko, żeby wyjechać na tor jeszcze w tym tygodniu. Jeśli przejdziemy szybko weryfikację, to będzie to możliwe nawet już w środę lub czwartek - mówi nam prezes ostrowskiego klubu, Radosław Strzelczyk.

Wszystko wskazuje na to, że ostrowianom się uda, bo prognozy pogody są optymistyczne. W tej chwili można się jedynie zastanawiać, czy najpierw na tor wyjadą żużlowcy MDM Komputery TŻ Ostrovii czy reprezentacja Danii, która od soboty zaczyna w Ostrowie zgrupowanie. Być może uda się to nawet połączyć.

- O wspólnym wyjeździe na tor z Duńczykami na razie nie chcę mówić. W tym przypadku musimy dogadać się z naszymi gośćmi, którzy mają zarezerwowany stadion na wyłączność. Możliwe, że uda się to zrobić. W najgorszym wypadku zaczniemy jeździć we wtorek lub środę w przyszłym tygodniu - komentuje prezes.

Ostrowski obiekt budzi już teraz duże zainteresowanie innych ekip. Do działaczy regularnie dzwonią trenerzy klubów ekstraligowych. - Wiele klubów widzi, że jesteśmy gotowi i chce u nas pojeździć. Wszystko będzie jednak układać trener Mariusz Staszewski - przyznaje Strzelczyk.

Warto jednak zauważyć, że działaczom innych ekip nie będzie łatwo "wprosić" się na treningi do Ostrowa. Kalendarz jest dość napięty. - W naszym parku maszyn będzie w najbliższym czasie bardzo tłoczno. Duńczycy przyjeżdżają do Ostrowa na cały weekend w grupie 30 osób. Tydzień później będą u nas Szwedzi i będzie ich jeszcze więcej, bo około 40. Oczywiście, nie mówimy o samych zawodnikach, ale także o osobach, które będą im pomagać - podsumowuje Strzleczyk.

ZOBACZ WIDEO Falubaz przespał okres transferowy. "Za późno się zorientowali, że trzeba działać"

Źródło artykułu: