Rafał Karczmarz, Hubert Czerniawski, Alan Szczotka, Kamil Nowacki i Marcel Studziński to juniorzy Cash Broker Stali Gorzów. Nie wszyscy otrzymają szansę jazdy w PGE Ekstralidze. Jaka będzie wobec nich polityka klubu?
- Na pewno dwóch z tej piątki będzie wypożyczonych do innego klubu. Rozmowy trwają. Dbając o ich politykę startów, dopóki nie wyjaśniła się sprawa Czerniawskiego, dopóty nie padały żadne nazwiska. Teraz usiądziemy, przeanalizujemy, kto zostaje - wyjaśnił Stanisław Chomski.
Przypomnijmy, że u Czerniawskiego zdiagnozowano arytmię serca i dla polepszenia swojego stanu zdrowia zaczął przyjmować leki mające w sobie substancje zakazane przez komisję antydopingową. Gorzowianie skontaktowali się jednak z POLADĄ i mają pozytywną opinię odnośnie dalszych startów swojego młodzieżowca.
Niepodważalna jest pozycja Karczmarza, który ma największe doświadczenie i przemawiają za nim zeszłoroczne wyniki. Z MDM Komputery TŻ Ostrovią Ostrów Wlkp. już trenuje Studziński. Wydaje się więc, że sprawa rozstrzygnie się między trójką Szczotka - Nowacki - Czerniawski z naciskiem na dwóch ostatnich. Któryś z nich ma dołączyć do Marcela.
Ostateczna decyzja zapadnie we wtorek po rozmowie z samymi zawodnikami. - Jest to podyktowane tym, żeby zapewnić tym chłopakom jak najlepszy rozwój poprzez odpowiednią politykę startową - podsumował szkoleniowiec.
Pierwszy mecz ligowy Stal odjedzie już 8 kwietnia przeciwko Get Well Toruń.
ZOBACZ WIDEO Kapitalne ściganie na torze w Daugavpils!