Znamy tajemnicę formy Chrisa Holdera. Czy to pozwoli mu zostać mistrzem świata?

WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Na zdjęciu: Chris Holder
WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Na zdjęciu: Chris Holder

W swoim pierwszym meczu w tym sezonie Chris Holder poprowadził Get Well do zwycięstwa nad Spartą (47:43). Niektórzy twierdzą nawet, że Holder może zostać mistrzem świata. Jacek Frątczak, menedżer torunian, jest jednak ostrożny w ocenach.

Chris Holder pozytywnie zaskoczył w ostatnim spotkaniu ligowym w Toruniu. Zdobył 12 punktów i był liderem zespołu. Można powiedzieć, że kibice Get Well ponownie go pokochali. Teraz liczą na więcej i mają nadzieję, że żużlowiec utrzyma swoją dyspozycję jak najdłużej.

Skąd taka eksplozja formy? Swoją teorię na ten temat ma menedżer Lejonen Gislaved, gdzie Holder będzie startował w Szwecji. - Chris aktualnie waży 67 kg, schudł siedem kilogramów w porównaniu z poprzednim rokiem. W sezonie 2012 ważył 66 kg. Moim zdaniem ma dużą szansę na zdobycie drugiego w karierze tytułu mistrza świata - mówi Anders Fjoerd.

Na temat wagi Holdera nie chce się wypowiadać Jacek Frątczak. Chwali swojego zawodnika, ale podkreśla, że na poważne oceny jeszcze zbyt wcześnie. - Życzę mu z całego serca, by zdobył tytuł mistrzowski, ale nie ma sensu teraz pompować balonika. Sama waga to nie wszystko. Zmiany, których dokonał Chris, zwłaszcza w zakresie sprzętu, wydają się dobre. Jestem jednak daleki od snucia daleko idących wniosków dotyczących Grand Prix - wyjaśnia menedżer klubu z Torunia.

Nasz rozmówca zwraca jednak uwagę, że Australijczyk wykonał kawał dobrej roboty przed sezonem i ma potencjał. - Świadczy o tym choćby zdobycie tytułu w 2012 roku. Niemniej dużo rzeczy musi się jeszcze wydarzyć, żeby osiągnąć sukces, o którym mowa - kończy Frątczak.

ZOBACZ WIDEO Oficjalne intro PGE Ekstraligi 2018

Źródło artykułu: