Trudna sytuacja KSM-u Krosno. W klubie czekają na okienko transferowe
KSM Krosno wystąpiło do tej pory w trzech meczach 2. Ligi Żużlowej i wszystkie przegrało. Zawodnicy prezentują nierówną formę, a w klubie otwarcie przyznają, że rozglądają się za wzmocnieniami.
Krośnianie chcieliby sprawdzić Brytyjczyka Lewisa Kerra, ale w jego przypadku problemem jest napięty terminarz startów. - Nie ukrywajmy - potrzebujemy wzmocnień i pewnie ich dokonamy. To był też mecz testów i spotkanie w Opolu pewnie też tak potraktujemy. Być może sprawdzimy Lewisa Kerra, z tym że kwestia jego terminów w lidze angielskiej jest dużym problemem, bo on nie jest dostępny na wszystkie mecze, na które byśmy chcieli - powiedział w rozmowie z portalem WP SportoweFakty Dawid Cysarz, kierownik drużyny.
Kierownictwo KSM-u przyznaje, że wzmocnienia są potrzebne i niewykluczone, że podczas majowego okienka transferowego kadra klubu się powiększy. - Musimy się zastanowić, czy chcemy wypróbować Kerra, czy ściągamy w to miejsce innego zawodnika. Na pewno rozejrzymy się za obcokrajowcami. Jeden się już do nas zgłosił i zobaczymy, czy coś z tego wyjdzie - dodał.
Na tę chwilę krośnianie nie chcą jednak zdradzić, jaki zawodnik zgłosił się do klubu. Na rynku pozostaje jednak kilku ciekawych żużlowców, którzy mogliby okazać się solidnym wzmocnieniem. - Po meczu w Opolu mamy dwa tygodnie przerwy i później kolejny mecz wyjazdowy, tym razem do Bydgoszczy, więc chcielibyśmy się tam mocno postawić. Skupiamy się przede wszystkim na meczach u siebie, bo chcemy dawać radość kibicom, którzy przychodzą na stadion, a jest ich spore grono, co pokazał mecz z PSŻ-em Poznań - zakończył Cysarz.
W mediach pojawiła się informacja, że bliski przejścia ze Stali Rzeszów do KSM-u jest Maciej Kuciapa. Nie jest to jednak prawdą. Na tę chwilę w Krośnie nikt się jeszcze nawet nie kontaktował z tym doświadczonym żużlowcem.
ZOBACZ WIDEO Oficjalne promo finału MPPK w Ostrowie Wlkp.KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>