Zapotrzebowanie na żużel w Rzeszowie jest spore. One Sport pod wrażeniem tego, co zobaczyło

WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Na zdjęciu: One Sport w komplecie. Od lewej Jan Konikiewicz i Karol Lejman
WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Na zdjęciu: One Sport w komplecie. Od lewej Jan Konikiewicz i Karol Lejman

Prezes firmy One Sport, Karol Lejman, przyznaje szczerze, że jest bardzo zadowolony z faktu, iż postawili na Rzeszów jeśli chodzi o organizację drugiej rundy Speedway Best Pairs. - Widać, że rzeszowianie chcą żużla na najwyższym poziomie - mówi.

W tym artykule dowiesz się o:

Dla części osób organizacja drugiej rundy Speedway Best Pairs w Rzeszowie była pewną niespodzianką, jednak prezes firmy One Sport odpowiadającej za organizację zawodów, Karol Lejman, jest bardzo zadowolony, że tak się właśnie stało. - Frekwencja była super i w ogóle cała energia, którą tu zobaczyliśmy, robi wielkie wrażenie - mówi.

Wszystko wskazuje na to, że One Sport bardzo chętnie wróci do Rzeszowa. - Jeżeli tylko będzie również taka wola ze strony klubu, to my nie widzimy żadnych przeszkód, bo chcielibyśmy wykorzystać tę energię, która tu jest - tłumaczy Lejman. - Widać, że kibice w tym mieście naprawdę tęsknią za żużlem. Pokazał to już pierwszy mecz ligowy, a turniej Speedway Best Pairs tylko to potwierdził - dodaje.

Karol Lejman nie ukrywa również, że nie spodziewał się aż tak dobrego przyjęcia turnieju Speedway Best Pairs w Rzeszowie. - Zakładaliśmy sobie gdzieś tam jakiś pułap, ale to, co się zdarzyło przerosło nasze oczekiwania - przyznaje. - Już w tygodniu widzieliśmy, że zainteresowanie jest spore. Dobrze szła przedsprzedaż biletów i przyjęcie wszystkich akcji towarzyszących też było świetne, więc wszystko wypadło jak najbardziej na plus - kończy.

ZOBACZ WIDEO Motocykl żużlowy podczas meczu

Źródło artykułu: