MPPK: odmienieni częstochowianie chcą przerwać niekorzystną passę

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Adrian Miedziński na prowadzeniu
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Adrian Miedziński na prowadzeniu

Częstochowski forBET Włókniarz to czwarty uczestnik finału Mistrzostw Polski Par Klubowych. 3 maja na torze w Ostrowie podopieczni Marka Cieślaka powalczą o pierwszy od 12 lat medal.

Po pierwszy w historii klubu medal MPPK częstochowianie sięgnęli w 1976 roku w Gdańsku. Marek Cieślak i Andrzej Jurczyński najpierw zwyciężyli w eliminacjach we Wrocławiu, a zaledwie tydzień później przystąpili do rywalizacji finałowej. Po rozegraniu 21 wyścigów okazało się, że Włókniarz ma tyle samo punktów co Sparta Wrocław. Nie rozgrywano wówczas biegu dodatkowego, a o kolejności decydowała ilość zwycięstw, drugich miejsc, itd. Pod tym względem lepsi byli wrocławianie i to oni sięgnęli po srebro.

Po raz kolejny zawodnicy Włókniarza stanęli na podium zaledwie rok później w Ostrowie, a więc na torze tegorocznego organizatora finału. Ponadto Andrzej Jurczyński z dorobkiem 16 punktów był najskuteczniejszym uczestnikiem zawodów. Później przyszły aż 23 lat posuchy, a częstochowianom nie udało się nawet wykorzystać atutu własnego toru w 1995 roku.

Po pierwsze (i jak na razie jedyne) zwycięstwo Włókniarz sięgnął w 2006 roku na torze w Bydgoszczy. Częstochowianie odjechali kapitalne zawody - pięć pierwszych biegów wygrali podwójnie, a jedyny punkt stracili w ostatniej serii, kiedy Sławomir Drabik musiał uznać wyższość Mariusza Węgrzyka. Oprócz tego w składzie znaleźli się Sebastian Ułamek i Mateusz Szczepaniak. Od tamtej pory Włókniarza próżno szukać wśród medalistów MPPK.

Jeszcze w tamtym sezonie mało kto uwierzyłby, że barw forBET Włókniarza w finale MPPK będą bronić Adrian Miedziński i Tobiasz Musielak. Szczególnie ten pierwszy, który przez całą karierę związany był z klubem z Torunia. Przykład 33-latka pokazuje, że w żużlu nigdy nie można być niczego pewnym i nie wiadomo, jak potoczą się losy danego zawodnika podczas zimowej przerwy.

ZOBACZ WIDEO Motocykl żużlowy podczas meczu

Zarówno jeden, jak i drugi, znają już smak zwycięstwa w Mistrzostwach Polski Par Klubowych. Adrian Miedziński po złoty medal sięgnął aż trzykrotnie, kiedy był jeszcze zawodnikiem klubu z Torunia (2004, 2008, 2010). Tobiasz Musielak z kolei zwyciężył w Lesznie w 2015 roku. O powtórkę będzie trudno, niemniej jednak nie należy skreślać tej walecznej pary, która może sporo namieszać w ostrowskich zawodach.

Skład forBET Włókniarza Częstochowa na finał MPPK:
7. Adrian Miedziński (4 medale MPPK, 3-0-1)
8. Tobiasz Musielak (2 medale MPPK, 1-0-1)

Komentarze (0)