Zważywszy na taką postawę zawodników ze Wschodu, łatwo dojść do wniosku, że gospodarze jutrzejszej potyczki będą się musieli mocno napocić, by zwyciężyć. ?Dodatkowym żużlowcem? żadnego z zespołów nie będzie raczej tor, który w związku z ostatnimi opadami nie jest w idealnym stanie. Dzisiaj trwały na nim prace, jednak popołudniu padał śnieg, co nie pomaga w przygotowaniu owala do ścigania.
W szeregach miejscowych prym wieść powinni przede wszystkim Jernej Kolenko, Grzegorz Knapp i Ronnie Jamroży. Nie można zapomnieć o młodym Marcelu Kajzerze a także o bardziej doświadczonym Andrzeju Zieji. Słoweniec podczas poniedziałkowych zawodów głównie testował silniki, więc ilość zdobytych przez niego punktów nie jest do końca miarodajna. W przypadku wychowanka GKM-u Grudziądz widać było wyraźnie, że rozkręca się z biegu na bieg. Jamroży i Zieja zrezygnowali szybciej z kontynuowania zawodów, przy czym ten drugi borykał się z problemami sprzętowymi. Kajzer dysponował zarówno szybkim sprzętem, jak i dobrymi startami, więc powinien nawiązywać walkę z Jewgienijem Karawackijsem czy Artjomem Lagutą w wyścigu inaugurującym jutrzejsze zmagania. Marcin Nowaczyk może mieć sporą okazję do wykazania się, gdyż niepewny jest występ Piotra Dyma i Semena Własowa, którzy wczoraj nabawili się urazów.
Wśród gości zapewne sporo punktów zdobędą: Paweł Miesiąc czy Kjastas Puodzuks. Obaj świetnie pojechali we wtorek w Gnieźnie. Zresztą wydaje się, że Łotysze w tegorocznych rozgrywkach będą dysponowali bardziej wyrównanym składem niż choćby za czasów walki właśnie z Kolejarzem na drugoligowym froncie.
Prawdopodobny skład Lokomotivu:
Kjastas Puodżuks
Wjaczesław Giruckij
Andriej Korolew
Leonid Paura
Paweł Miesiąc
Jewgenij Karawackij
Artem Łaguta
Maksim Bogdanovs
Początek zmagań żużlowców zaplanowano na godzinę 16:00. Wstęp będzie kosztował 8 złotych, w cenie złotówki program zawodów.