Stal - Kolejarz: Przekonująca wygrana faworyta. Pierwszy komplet Hancocka (relacja)

WP SportoweFakty / Marcin Inglot / Na zdjęciu gwiazdy Stali: Tomasz Jędrzejak, Greg Hancock
WP SportoweFakty / Marcin Inglot / Na zdjęciu gwiazdy Stali: Tomasz Jędrzejak, Greg Hancock

Nie było niespodzianki w Rzeszowie w meczu 6. rundy 2. Ligi Żużlowej. Miejscowa Stal pokonała OK Kolejarza Opole 59:31 i wciąż pozostaje niepokonana. Płatny komplet punktów, pierwszy na tym poziomie ligowym, wywalczył Greg Hancock.

Dla głównego faworyta tegorocznej 2. Ligi Żużlowej był to dopiero czwarty mecz w sezonie i przy tym trzeci na własnym torze. Z uwagi na niekorzystne warunki pogodowe w ostatnich dniach rzeszowianie nie mieli okazji trenować przed starciem z opolanami, ale w ogóle nie było po nich widać braku pewności w swoich poczynaniach. Nie do końca uzasadnione były też obawy o stan toru. Nawierzchnia w Rzeszowie była wprawdzie wymagająca, ale wytrzymała trudy spotkania.

I nie sprawiała ona żadnych problemów bardziej doświadczonym zawodnikom. Swój własny mecz jechał Greg Hancock. Amerykaninowi w poprzednich dwóch meczach przy Hetmańskiej nie udawało się zdobyć kompletu punktów (pokonywali go Nicolai Klindt i Brady Kurtz), ale w myśl zasady "do trzech razy sztuka", Hancock dopiął swego przy okazji trzeciej wizyty w Rzeszowie. Czterokrotny złoty medalista Indywidualnych Mistrzostw Świata trzykrotnie złamał granicę 66 sekund, będąc poza zasięgiem rywali.

Tylko w pierwszym biegu smak porażki poczuł kolejny z ekstraligowych zaciągów, Tomasz Jędrzejak. 38-latek potwierdził raz jeszcze, że jest w 2.LŻ najlepszym polskim zawodnikiem. Na plus należy ocenić postawę Nicka Morrisa i Karola Barana. Wychowanek Stali dwukrotnie pokonał w końcu lidera gości, Kevina Woelberta i jak zwykle próbował "czarować" na dystansie.

Ucieczka Stali rozpoczęła się na dobre w trzeciej serii startów, po której prowadziła już 38:22. Kolejarz gasł w oczach, żaden z jego zawodników nie zdobył dwucyfrowej liczby punktów. Najdotkliwsze porażki notował wspomniany Woelbert. Nie dalej jak w sobotę Niemiec wywalczył w Lonigo awans do Grand Prix Challenge, ale poza udaną batalią na dystansie z Arkadiuszem Potońcem w pierwszym starcie, pokazał się w Rzeszowie ze słabej strony.

Z obozu opolskiego najlepsze wrażenie sprawiał Oskar Polis, który jako jedyny pokonał Jędrzejaka. Trener Piotr Żyto nie zdecydował się na żadne roszady taktyczne. Zawodnicy jeździli w kratkę, brakowało choćby jednej strzelby, która dałaby sygnał do walki o lepszy wynik przed rewanżem. Kwestia punktu bonusowego jest zresztą raczej rozstrzygnięta.

Rzeszowianie wygrali różnicą 28 punktów i nadal pozostają niepokonani, wyczekując już spotkania derbowego w Krośnie w kolejny weekend. Kolejarza czeka znacznie trudniejsze zadanie. Do Opola przyjedzie wicelider 2.LŻ z Rawicza.

Punktacja:

Stal Rzeszów - 59
9. Tomasz Jędrzejak - 14 (2,3,3,3,3)
10. Edward Mazur - 4+2 (0,2*,2*,0)
11. Nick Morris - 13+1 (2,3,2*,3,3)
12. Karol Baran - 7+2 (1*,0,3,1,2*)
13. Greg Hancock - 14+1 (3,3,3,3,2*)
14. Mateusz Rząsa - 3+1 (2*,0,1)
15. Arkadiusz Potoniec - 4 (3,1,0)

OK Kolejarz Opole - 31
1. Oskar Polis - 9+1 (3,2,1*,2,1)
2. Denis Gizatullin - 5+2 (1,1*,2,1*,0)
3. Richard Lawson - 6 (0,2,1,2,1)
4. Hubert Łęgowik - 6+1 (3,1*,0,2,0)
5. Kevin Woelbert - 4 (2,1,1,0)
6. Mateusz Pacek - 1 (1,0,0)
7. Adrian Bialk - 0 (0,0,0)

Bieg po biegu:
1. (66,53) Polis, Jędrzejak, Gizatullin, Mazur - 2:4 - (2:4)
2. (66,24) Potoniec, Rząsa, Pacek, Bialk - 5:1 - (7:5)
3. (66,28) Łęgowik, Morris, Baran, Lawson - 3:3 - (10:8)
4. (66,27) Hancock, Woelbert, Potoniec, Bialk - 4:2 - (14:10)
5. (66,22) Morris, Polis, Gizatullin, Baran - 3:3 - (17:13)
6. (65,28) Hancock, Lawson, Łęgowik, Rząsa - 3:3 - (20:16)
7. (66,31) Jędrzejak, Mazur, Woelbert, Pacek - 5:1 - (25:17)
8. (65,81) Hancock, Gizatullin, Polis, Potoniec - 3:3 - (28:20)
9. (65,81) Jędrzejak, Mazur, Lawson, Łęgowik - 5:1 - (33:21)
10. (66,42) Baran, Morris, Woelbert, Bialk - 5:1 - (38:22)
11. (65,21) Hancock, Lawson, Gizatullin, Mazur - 3:3 - (41:25)
12. (66,01) Morris, Polis, Rząsa, Pacek - 4:2 - (45:27)
13. (66,31) Jędrzejak, Łęgowik, Baran, Woelbert - 4:2 - (49:29)
14. (66,58) Morris, Baran, Lawson, Gizatullin - 5:1 - (54:30)
15. (66,15) Jędrzejak, Hancock, Polis, Łęgowik - 5:1 - (59:31)

Sędzia: Jerzy Najwer
Widzów: około 4 000
NCD: uzyskał Greg Hancock - 65,21 s. w biegu 11.
Startowano według II zestawu.

ZOBACZ WIDEO Speedway of Nations gwarantuje emocje do ostatniego wyścigu

Komentarze (58)
avatar
Fanzuzlaopole
21.05.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ten kti byl na treningu to widzial.Kamiński wygrywal wszystkie wyscigi z Bialkiem,ktorego okrzykneli ogromnym wzmocnieniem. Ten kto nie siedzi w żużlu nic nie wie...Mozesz miec talent ale bez s Czytaj całość
avatar
smierctyfusomtorun
21.05.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
BRAWO GREG BRAWO 
avatar
p_
21.05.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
niestety mecz pokazał realną siłe Kolejarza
narzekacie na Ułamka, a Gizatullin też zawodzi
Woelbert w tym przypadku niestety też
a Lawson nie gwarantuje niczego
trochę zbieranina ten klub 
avatar
Rzeszów M.T
21.05.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Liderzy tak jak ma być, tylko druga linia jeszcze jakoś tak niedopasowana. Ale już idzie to w lepszym kierunku. 
avatar
Bisakodyl
21.05.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
teraz dwa razy Krosno ... bez Grega i Ogóra by to opierdolili , ale Mazur cinki jak barszcz ... wszyscy na trybunach sie smieja , ze bez Hancocka 1 ligi by nie bylo