Takiego cyklu jeszcze nie było. Nagrodą diament za pół miliona złotych

WP SportoweFakty / Marcin Inglot / Na zdjęciu: Ireneusz Nawrocki
WP SportoweFakty / Marcin Inglot / Na zdjęciu: Ireneusz Nawrocki

Ireneusz Nawrocki udowodnił, że nie rzuca słów na wiatr. Właściciel Stali Rzeszów dopiął szczegóły Speedway Diamond Cup. To cykl, którego główną nagrodą jest diament za pół miliona złotych.

Biznesmen już przy przejmowaniu właścicielskich sterów w Stali Rzeszów zapowiadał, że ma w głowie masę pomysłów. Jednym z nich był Speedway Diamond Cup. Po kilku tygodniach intensywnych rozmów Ireneusz Nawrocki dopiął szczegóły rozgrywania wyjątkowego cyklu. - Mówiono, że to szalony pomysł. Wyśmiewano nas. W pewnym momencie idea podupadła, gdyż polskie władze i kluby nie dość, że nie chciały nam pomóc, to jeszcze rzucały kłody pod nogi - mówi Nawrocki.

Cykl będzie składał się z pięciu turniejów. Ruszy 17 sierpnia we francuskim Marmande, drugie zawody zostaną rozegrane w niemieckim Wittstocku, a finał zmagań odbędzie się w 14 października Rzeszowie. Pozostałe dwie lokalizacje? Słoweńska Lublana (29 września) lub czeska Praga, a także chorwackie Gorican lub węgierski Nagyhalasz (12 października). - Planujemy to zrobić z wielką pompą - zapowiada właściciel rzeszowskiego klubu.

Główną nagrodą w cyklu będzie diament za minimum pół miliona złotych. Kolejni zawodnicy zgarną nagrody o wartości 350, 200 i 100 tysięcy złotych.

Wpisowe wynosi tysiąc euro. Do cyklu zgłosili się już pierwsi zawodnicy. Na liście startowej są: Greg Hancock, Tomasz Jędrzejak, David Bellego, Rune Holta, Nick Morris, Peter Ljung, Bartosz Smektała i Krystian Pieszczek.

Dla kibiców nieco zaporowa może być cena biletów. Te ustalono na 120 i 80 złotych. Wejściówki będą mogły się jednak zwrócić. Poza tym na zniżkę będą mogli liczyć między innymi posiadacze karnetów. -  Podczas każdych zawodów wśród publiczności rozlosujemy pięć nagród. Nagrodą główną będzie samochód - komentuje Nawrocki.

Jeszcze słowo o formule zawodów, które będą rozgrywane według tabeli 20-biegowej. Oto wyciąg z regulaminu Speedway Diamond Cup: "Do pierwszego turnieju zostanie wylosowanych 16 zawodników i dwóch rezerwowych. Do każdego kolejnego turnieju kwalifikuje się 12 najlepszych zawodników plus 4 pauzujących. Zawodnicy, którzy zajmą 15. i 16. miejsce, w każdym następnym turnieju bdą pauzować. Zawodnicy, którzy zajmą miejsca 13. i 14., w każdym następnym turnieju będą rezerwowymi. W piątym, finałowym turnieju, wystąpi pierwszych 18 zawodników (16+2 rezerwowych) wg liczby zgromadzonych punktów z wszystkich turniejów cyklu".

ZOBACZ WIDEO Stadion Orła Łódź robi wrażenie! Zobacz na jakim etapie jest budowa

Komentarze (20)
avatar
Rzeszowiaczek14
12.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Na razie obsada na kolana nie powala. 
avatar
k44
12.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dlaczego mój komentarz został usunięty? Czy słowo Wę-GRZECH jest zakazane na tym portalu? 
b40sw
12.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Sam cykl, lokalizacje zawodow, terminy, nagrody jak najbardzej na plus.
Formula zawodow z tym losowaniem zawodnikow dziwna ale moze sie przekonam.
Ceny biletow za drogie.
Co z telewizja? Polsat
Czytaj całość
avatar
k44
12.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mam karnet, więc liczę na zniżkę, ale faktycznie 120 zł drogo. 
avatar
SpartyFan
12.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie lepiej skupić się na spokojnym prowadzeniu klubu? Ostygnąć, rozjerzeć się, poznać środowisko i wtedy startować ze swoimi pomysłami. Po co tyle pseudo szumu?