Znamy częściową listę zawodników, którzy zgłosili chęć startu w Diamentowej Lidze, nowym projekcie Ireneusza Nawrockiego, prezesa Stali Rzeszów. Do startu pozostał jeszcze miesiąc, a już narosło wiele kontrowersji związanych z udziałem najlepszych żużlowców.
- Kluby mogą nie dać zgody na udział swoich zawodników. Wchodzimy przecież w gorący okres ligowy. Nie można sobie pozwolić na to, by kluczowy zawodnik złapał kontuzję gdzieś we Francji. Wpisowe 1000 euro jest po prostu śmieszne. Tyle zawodnicy dostają za jeden punkt. Nie wiem, czemu to ma służyć - nie pozostawia suchej nitki na nowym turnieju Wojciech Dankiewicz, były menedżer i ekspert nSport+.
Chęć udziału w Speedway Diamond Cup zgłosiło kilku żużlowców z PGE Ekstraligi. Nasz rozmówca nie jest jednak przekonany, czy Grzegorz Zengota, Adrian Miedziński i Peter Kildemand rzeczywiście pojadą w nowym cyklu. Zdaniem Dankiewicza wszystko ładnie wygląda na papierze, ale kalendarz jest nieubłagany i liga jest ważniejsza od towarzyskiego turnieju indywidualnego.
Nawrocki cały czas pracuje nad skompletowaniem ciekawej listy startowej. Jak informowaliśmy, chętnie widziałby na niej Macieja Janowskiego. Ekspert nie ma wątpliwości, że Polak powinien się kilka razy zastanowić, zanim się zdecyduje. - Liga i Grand Prix w zupełności mu wystarczą. Janowski nie skusi się na diamencik, bo może sobie go kupić. Trudno mi sobie wyobrazić, że w piątek startuje we Francji i potem jedzie ponad tysiąc kilometrów na ważny mecz ligowy w niedzielę. A co, jak go zawali? - pyta Dankiewicz.
Poniżej przypominamy terminarz Speedway Diamond Cup:
I runda - 17 sierpnia (piątek) - Lamothe-Landerron (Francja)
II runda - 31 sierpnia (piątek) - Wittstock (Niemcy)
III runda - 29 września (sobota) - Motala (Szwecja)
IV runda - 12 października (piątek) - brak wskazanego gospodarza (Polska)
V runda - 14 października (niedziela) - Rzeszów (Polska)
ZOBACZ WIDEO Ryszard Kowalski: Zwycięzca PGE IMME otrzyma 25 tys. zł