Pawlicki 43. indywidualnym mistrzem Polski. Janowski i Kołodziej z kolejnymi medalami

WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Na zdjęciu: Piotr Pawlicki
WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Na zdjęciu: Piotr Pawlicki

Jadąc w swoim piątym finale Indywidualnych Mistrzostw Polski w karierze, Piotr Pawlicki po raz trzeci stanął na podium, ale dopiero pierwszy na najwyższym stopniu. Kolekcję medalową powiększyli też Maciej Janowski i Janusz Kołodziej.

Po dużej kontrowersji w biegu finałowym i wykluczeniu Bartosza Zmarzlika, w powtórce Piotr Pawlicki wykorzystał drugą szansę i pokonał Macieja Janowskiego oraz Janusza Kołodzieja. Triumf odniósł więc na torze, na którym stawiał pierwsze żużlowe kroki.

Leszczynianin osiągnął tym samym swój największy sukces indywidualny na krajowym podwórku. Po raz pierwszy w karierze zdobył tytuł w IMP, a po raz trzeci stanął na podium. Pawlicki miał dotąd w dorobku dwa srebrne krążki (2014 i 2016).

Młodszy z braci został więc 43. zawodnikiem w historii, który wygrał najważniejsze i najbardziej prestiżowe indywidualne zmagania w Polsce. Awansował na 18. miejsce w tabeli medalowej wszech czasów, przeskakując m.in. Janowskiego. Wrocławianin słynną czapkę Kadyrowa zakładał w 2015 roku po finale w Gorzowie. W sobotę zdobył swoje pierwsze srebro, a do tego ma jeszcze w kolekcji dwa brązy (2013 i 2016).

W Lesznie przed szansą na zdobycie czwartego mistrzostwa stanął Kołodziej, który jest jednym z najwybitniejszych żużlowców w IMP. Gdyby w finale przyjechał pierwszy, zrównałby się dorobkiem z Florianem Kapałą, awansując na czwartą pozycję w historii. Wychowanek tarnowskiej Unii nadal ma więc na koncie trzy złote (2005, 2010, 2013) i od teraz także trzy brązowe krążki (2009, 2014, 2018).

Bezsprzecznie najwybitniejszym żużlowcem jest Tomasz Gollob. Bydgoszczanin ma zdecydowanie najwięcej wszystkich medali (16), w tym też złotych (8).

Czołówka tabeli medalowej wszech czasów IMP (1949-2018):

L.p.ZawodnikZłoteSrebrneBrązowaSuma
1 Tomasz Gollob 8 5 3 16
2 Zenon Plech 5 2 0 7
3 Andrzej Wyglenda 4 2 1 7
4 Florian Kapała 4 0 2 6
5 Janusz Kołodziej 3 0 3 6
6 Edward Jancarz 2 1 3 6
7 Sławomir Drabik 2 1 0 3
8 Roman Jankowski 2 0 3 5
...
18 Piotr Pawlicki 1 2 0 3
20 Maciej Janowski 1 1 2 4

ZOBACZ WIDEO PGE Indywidualne Międzynarodowe Mistrzostwa Ekstraligi 2018
[color=#000000]

[/color]

Komentarze (25)
avatar
Kacperek
5.08.2018
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Ostatni mistrz Polski to Szymon Woźniak a następny będzie w roku 2019 , rok 2018 jest bez mistrza - prawdziwego mistrza a nie zrobionego przy pomocy sędziego i " znajom Czytaj całość
avatar
tylko my jedziemy
5.08.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Wykluczenie słuszne, sędzia miał prawo wykluczyć!
Inna sprawa gdyby Piotrek się utrzymał mimo potrącenia, to jednak jest w gorszej sytuacji, gdyż traci rytm prędkość itd- był to finał Pawlicki
Czytaj całość
avatar
PGE Ekstraliga fun
5.08.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Być może to Bartkowi da do myślenia, mógł przymknąć gaz, nie byłoby upadku Pitera i pojechaliby dalej... Nie pierwszy i pewnie nie po raz ostatni Bartek idzie na całość jednak tym razem ryzyko Czytaj całość
avatar
yes
5.08.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Komentujący zastanawiają się kto byłby mistrzem Polski gdyby...
Może SF zrobią sondę :) 
Guy Martin
5.08.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Brawo Piter :) milionerze ktory ma w zupie zuzel Ty ( jak pisali niektorzy ) parafrazujac slowa Patryka Dudka chyba ... strasznie fajne podium . Brawo Magic brawo Jasiu .