W szeregach gospodarzy świetnie pojechał Andrzej Lebiediew, który w tylko jednym biegu oglądał plecy rywala na mecie. Łotysz zakończył mecz z dorobkiem 13 punktów z bonusem.
Wśród gości walkę nawiązał z kolei jedynie Peter Ljung. Szwed zgromadził 12 oczek z pięciu wyścigach, wygrywając indywidualnie trzy gonitwy.