Żużel z innej galaktyki. Mocny kandydat do biegu sezonu! (wideo)

WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Na zdjęciu: Max Fricke
WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Na zdjęciu: Max Fricke

Poziom Premiership jest jaki jest, ale jednego angielskiej lidze nikt nie odbierze - tamtejsze tory umożliwiają niesamowitą walkę, czego świadkami byliśmy w środowym meczu w Manchesterze. Oglądając 13. wyścig kibiców przechodziły ciarki.

Max Fricke, Jason Doyle, Craig Cook, Jack Holder - taka stawka zrobiłaby show nawet w polskiej lidze, a co dopiero w Anglii, gdzie tamtejsze tory pozwalają na mnóstwo walki na dystansie nawet w wykonaniu teoretycznie słabszych zawodników?

Australijsko-brytyjski kwartet podczas środowego meczu Belle Vue Aces - Somerset Rebels (48:42) pokazał żużel przez duże "ż". W 13. wyścigu kibice oglądali galaktyczny pokaz czarnego sportu w najpiękniejszej postaci.

W zasadzie tę gonitwę trudno opisać słowami, więc zdradźmy tylko, że to, czego dokonał Max Fricke, przejdzie do historii speedwaya. Zobaczcie sami:

Relację z tego meczu przeczytasz TUTAJ.

ZOBACZ WIDEO Tomasz Dryła, nSport+: W piątce najlepszych trenerów widziałbym Adama Skórnickiego

Źródło artykułu: